mirosław
Na Forum: Galerie - 3
|
Cześć, Spit-frajer i wszyscy...
Nie przejmuj się krytyką. Ja też w swoim czasie trochę tu odpieprzałem, krytycznych wpisów.
Każdy może sobie zaprojektować, co chce i jak mu się podoba - o ile potrafi.
Uważam też, że krytykować można, ale czy warto? Chyba nie - w końcu, rynek zweryfikuje; ludzie nie kupią jeśli produkt będzie kiepski. A wydawcy nie będą kiepskich modeli wydawać.
Tak, że nie ma się co pienić. Lepiej spojrzeć z innej strony:
Tak się składa, że nie np. Defiant, wygrał wojnę, czy inna konstrukcja o geometrii dla koneserów modelarstwa, ale sprzęt który większości nieco się opatrzył.
...No właśnie - większości. A ta większość nie próbowała być może jeszcze nic skleić, doświadczyć jaka to jest świetna sprawa.... Ja to widzę tak,
że może wśród tych, którzy w taki sposób zainteresowaliby się techniką i historią, mogą w przyszłości być tacy, którzy odnajdą zaginiony pociąg wyładowany skarbami - kultury. Zatem: niech mają wybór wycinanek.
Po drugie - większy wybór, to chyba właśnie mniejsze poczucie frajerstwa.
Gdybym w czasie mojej fascynacji tym wszystkim co przywiodło mnie, między innymi, do budowania modeli z kartonu, ...mógł zakosztować jazdy na motocyklu; nauczywszy się pływać - pływał w basenie, albo jeziorze; w ogóle mieć na uwadze moją przyszłość - to jak będę wyglądał na tle tych, którym się lepiej powiodło ekonomicznie, ...to czy wydawałoby mi się to atrakcyjne? ...A teraz nie czułbym się frajerem?
--
|