FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 12Strony:  <-  1  2  3  4  5  ->  => 
07-04-14 08:43  Odp: [R] Petlakov Pe-3 (Bumażnoje Modelirowanie nr 4), skala 1:33
killy9999 



Na Forum:
Relacje z galerią - 14
Galerie - 1


 - 9

Kilminster, a ja mam pytanie początkującego (no, względnie początkującego). Jak wycinasz wręgi? Kiedyś napisałeś mi w mojej relacji z Hurricane'a że nie nożyczkami tylko skalpel albo nożyk. Próbowałem, ale wychodzi mi koszmarnie. Np. często nie udaje mi się kilka razy pociągnąć dokładnie po tej samej linii cięcia i wychodzą strzępy na krawędzi (i co gorsza wręga wycięta nie po linii). Co gorsza, zauważyłem - i to mnie bardzo zaskoczyło - że krawędź wycięta z tektury skalpelem jest rozgnieciona (czyli krawędź ma np. 1.5mm, podczas gdy sama tektura ma 1mm). No i nie mam nawet pomysłu jak ciąć krzywizny, a u ciebie widzę np. w pierwszym poście idealnie zaokrąglone wręgi kadłuba bez najmniejszych kantów, uszkodzeń krawędzi itp. No więc jak ty to robisz? Bo patrzę i nie wierzę że tak można :-)

 
07-04-14 10:42  Odp: [R] Petlakov Pe-3 (Bumażnoje Modelirowanie nr 4), skala 1:33
Jasiek 

Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 9
Galerie - 2
 

Jeśli tektura Ci się rozgniata, to jest to raczej wina tępego ostrza. Wymień ostrze na nowe i spróbuj ponownie.

--
Pozdrawiam!

 
07-04-14 12:04  Odp: [R] Petlakov Pe-3 (Bumażnoje Modelirowanie nr 4), skala 1:33
Rafael 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 6
Relacje z galerią - 12
Galerie - 6


 - 2

Co do samego wycinania, to podejrzewam, ze chodzi o technike zwana "dziecioleniem" - tu masz mały tutorial http://www.konradus.com/forum/read.php?f=1&i=85273&t=84927

--
Pozdrowienia
Rafael
LSM member ;)

Dobry modelarz sklei model każdego, nawet najgorszego projektanta.
Dobry projektant zaprojektuje model który sklei każdy, nawet najgorszy modelarz.
Kat
_____________________
Warsztat: kraciaste cos ;)

 
07-04-14 14:23  Odp: [R] Petlakov Pe-3 (Bumażnoje Modelirowanie nr 4), skala 1:33
Kilmister 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 9
Galerie - 25


 - 3

Skłaniam się do opinii 'Jaśka', że to po prostu tępe ostrze. Bez ostrego skalpela czy nożyka nie ma co myśleć o dokładnym wycinaniu. Ze swojej strony mogę powiedzieć jak to robię, chociaż nie uważam się za eksperta. Przede wszystkim wręgi na tekturze tzw. piwnej, tzn takiej samej jak arkusze wycinane laserowo. Najpierw przeciągam nożykiem po krawędzi cięcia, lekko, aby "zaznaczyć" linię, po czym dwu- lub trzykrotnie docinam wręgę do końca. Nie mam z reguły problemy z prowadzeniem nożyka po pierwotnej linii. To raczej nożyk "prowadzi" rękę a ja staram się tylko wywierać odpowiedni nacisk...

--
Born to lose - Lived to win

Ukończone: Kirovec K-700A, Biełaz-7555, LIAZ 100.55D, Mercedes GP 1908, Wall-e, Spit Mk. Vb Trop, Pe-3, F6F-3 Hellcat, Tomahawk Mk. IIb, Ła-5, Hurricane Mk. I, Westland Whirlwind Mk.I, A6M2 "Zero", Ił-2 Sturmovik, B-25 Mitchell Mk.II, PZL 50A "Jastrząb", Bf 109G-6, Bf 109F-4, SB2U-2 Vindicator, B5N2 Kate, Ki-61 HIEN, Ju88C-6, Ki-43 Oskar, Reggiane Re-2000, KRAZ-260, Spit Mk Vb

 
07-04-14 20:52  Odp: [R] Petlakov Pe-3 (Bumażnoje Modelirowanie nr 4), skala 1:33
killy9999 



Na Forum:
Relacje z galerią - 14
Galerie - 1


 - 9

No dobra, wymieniłem ostrza żeby nie było że tępe. Poniżej rezultaty cięcia nożyczkami i dwoma nożykami Olfy. Na pierwszym zdjęciu widok zaraz po cięciu - widać że krawędź cięta nożami została podwinięta. Wam też tak się robi? Na drugim zdjęciu te same krawędzie wygładzone paznokciem. Tektura biała, chyba nieco poniżej 1mm.



Dzięciolenie to natomiast dla mnie jakaś magia. Znam teorię, ale w praktyce nie zbliżam się do tego co widzę tutaj na zdjęciach na forum. Podejrzewam, że do uzyskania dobrej precyzji potrzebna jest lupa + bezpośrednie oświetlenie a niestety ani jednego ani drugiego jeszcze nie mam.

EDIT:

> Najpierw przeciągam nożykiem po krawędzi cięcia, lekko, aby "zaznaczyć" linię, po czym dwu- lub trzykrotnie docinam wręgę do końca.

No dobrze, wyobrażam sobie że linie proste można tak ciąć. A co z okrągłymi wręgami?

Post zmieniony (07-04-14 20:54)

 
07-04-14 22:25  Odp: [R] Petlakov Pe-3 (Bumażnoje Modelirowanie nr 4), skala 1:33
Hastur 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 6
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 5


 - 3

Hmm, to zanim nabierzesz wprawy możesz wycinać nie po linii, tylko tak z 0,5mm obok, na wypadek zjechania ostrza, lub cięcia pod kątem (zwłaszcza grube wręgi).
Potem krawędzie wręgi nasącz klejem CA (np. kropelka) i po wyschnięciu szlifuj papierem ściernym, lub dremelkiem aż dojedziesz do linii. Powinno dać równą i twardą krawędź.

PS.
Kilminster, sorry za off-top. Trzymam kciuki za kolejny unikatowy model.

Post zmieniony (07-04-14 22:26)

 
07-04-14 23:51  Odp: [R] Petlakov Pe-3 (Bumażnoje Modelirowanie nr 4), skala 1:33
Kilmister 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 9
Galerie - 25


 - 3

Witam, proponuję żeby przenieść dyskusję na temat sposobów wycinania wręg do działu np. technika. Podsumowując: pewnie przy ostrych nożyczkach krawędzie proste nie będą postrzępione ale już przy łukach samo prowadzenie nożyczek po linii krzywej, a szcególnie "wewnętrznej" to spory problem. Na koniec krawędzie cięte nożykiem i nożyczkami - widać jak ostrza zgniatają krawędzie...



A wracając do modelu. Zdecydowałem się na przesunięcie otworów w żeberkach. Skleiłem dwa "główne" segmenty kadłuba. Na dwóch pierwszych zdjęciach widać jak nie zgrywają się linie podziału blach. Na dwóch kolejnych przygotowane segmenty, wzmocnione dodatkowym kartonem i przygotowane do sklejenia na jedną wręgę. Ostatnia fotka to złożone elementy "na sucho".



Będzie niemały "kawałek" samolotu...

Pozdrawiam, Bohdan

--
Born to lose - Lived to win

Ukończone: Kirovec K-700A, Biełaz-7555, LIAZ 100.55D, Mercedes GP 1908, Wall-e, Spit Mk. Vb Trop, Pe-3, F6F-3 Hellcat, Tomahawk Mk. IIb, Ła-5, Hurricane Mk. I, Westland Whirlwind Mk.I, A6M2 "Zero", Ił-2 Sturmovik, B-25 Mitchell Mk.II, PZL 50A "Jastrząb", Bf 109G-6, Bf 109F-4, SB2U-2 Vindicator, B5N2 Kate, Ki-61 HIEN, Ju88C-6, Ki-43 Oskar, Reggiane Re-2000, KRAZ-260, Spit Mk Vb

 
08-04-14 19:02  Odp: [R] Petlakov Pe-3 (Bumażnoje Modelirowanie nr 4), skala 1:33
killy9999 



Na Forum:
Relacje z galerią - 14
Galerie - 1


 - 9

Przepraszam za offtop, ale po prostu musiałem spytać jak to robisz.

A na temat: jestem pod wrażeniem umiejętności wybrnięcia z błędów projektowych.

 
11-04-14 22:42  Odp: [R] Petlakov Pe-3 (Bumażnoje Modelirowanie nr 4), skala 1:33
Kilmister 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 9
Galerie - 25


 - 3

Witam. Krótkie sprawozdanko z kolejnego etapu klejenia...
Tak jak pisałem wcześniej zdecydowałem się na przesunięcie szczelin w żeberkach szkieletu skrzydeł. Ale to niestety nie był koniec błędów projektanta. O ile z dźwigarami centropłata nie było problemów, to już przy pasowaniu "przedłużek" tych dźwigarów nie jest tak słodko. Po pierwsze: nie są równoległe tak jak w przypadku usterzenia poziomego. Po drugie: wysokość "tylnego" dźwigara jest o ok. 1,5 mm za duża w stosunku do dźwigara centropłata.



Kiedy przyjrzałem się poszyciu centropłata doszedłem do wniosku, że wygodniej będzie odciąć element oprofilowania skrzydło - kadłub i przykleić go później. Kiedy ukształtowałem w poszyciu wnękę na klapę okazało się, że nie ma szans na dopasowanie całości do kadłuba. Skorygowałem ten fragment, ale to "zaprocentowało" białym fragmentem poszycia, które trzeba będzie zamaskować. No i oczywiście korektą kształtu klapy później.



Kiedy miałem już sklejone poszycia centropłata wzmocniłem 2 x 1 mm szkielet w miejscu, gdzie będą golenie podwozia, po czy przystąpiłem do realizacji obmyślonego w czasie wyjazdów służbowych pomysłu jak poradzić sobie z mocowaniem, stabilizacją przedłużek dźwigarów. Idea jest taka, żeby zrobić "gniazda" przymocowane do dźwigarów centropłata, w które swobodnie będzie można wsunąć dżwigary płatów skrzydeł. Na fotkach chyba wszystko jest klarownie pokazane.



Na chwilę obecną model wygląda jak poniżej. Oczywiście segment ogonowy nie jest przyklejony, tak samo jak poszycie centropłata. Przedłużenia dźwigarów też są tylko wsunięte "na sucho", ale mam komfort, bo po oklejeniu poszyciem będę mógł skrzydła swobodnie dopasować do centropłata.



to byłoby na tyle. Do ewentualnego zobaczyska...

--

Post zmieniony (11-04-14 23:06)

 
12-04-14 08:43  Odp: [R] Petlakov Pe-3 (Bumażnoje Modelirowanie nr 4), skala 1:33
OSTOJA 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 39
Galerie - 11


 - 17

Nie trzeba było wycinać dźwigar. Mogłeś zachować pełną jego wysokość, byłby mocniejszy i sztywniejszy.



--
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 12Strony:  <-  1  2  3  4  5  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024