THEO
Na Forum: Relacje w toku - 2
W Rupieciarni: Do poprawienia - 1
|
Dokker z tym kartonem to czasem trochę przesadzamy. Nie był on dobrej jakości, to fakt. Ale, jeśli
modelarz poradzi sobie z nim, nabędzie umiejętności formowania, obróbki kartonu. A Ty myślisz,że ten z
MM z lat późniejszych jest taki super ? Kleje teraz MM z 2001 roku. Karton gładki, biały, ale nie jest
spoisty, nie trzyma jak to się mówi kupy. Trzeba bardzo uważać przy formowaniu części, łatwo schodzi
cieniutka warstewka z farbą dukarską. A postanowiłem, że zrobię model bez malowania, tylko retusz
krawędzi.
Michale, pytałeś o tematy warte uwagi , co tam wziąć na warsztat po Potiomkinie.. Jak już
postawiłeś na okręty i Mały Modelarz Cię nie odstraszył kartonem, to polecam :
- Pioruna, ale z MM 1-2/1988, klasyka i to jest przepiękny model,
- Penelope,
- Dido
- Kinga Jurka Piątego - 1-2/1986
- Garlanda
|