mrówka
Na Forum: Relacje w toku - 2 Relacje z galerią - 17 Galerie - 3
W Rupieciarni: Do poprawienia - 20
- 0
|
Witam Kolegów w kolejnej relacji.Mój wyjazd do ciepłych krajów stoi pod wielkim znakiem zapytania,więc dłubię sobie model zupełnie z innej epoki i kręgów moich zainteresowań.Wiedziałam,że kiedyś skuszę się na coś współczesnego.Wszyscy wiedzą,że opracowanie jest kiepskie,więc zakupiłam sobie aż dwie wycinanki(10zł.sztuka).Mam już sklejone koła jezdne oraz wannę kadłuba.Mózg mi przy tym parował,bo rysunki montażowe nie ułatwiają pracy,a opis można potłuc o kant stołu.W całym tym zamieszaniu nawet fotki okładki nie zrobiłam.Wkleję w następnym poście.
Koła jezdne.Praktycznie wszystkie części trzeba dopasowywać.Zrezygnowałam z niektórych elementów i zrobiłam je po mojemu.Łebki na felgach zrobiłam z wytłoczek po lekach.
Szkielet solidny,choć wręgi trzeba docinać.Zrezygnowałam z wnętrza,a przedział kierowcy zrobiłam tylko po to,aby płyta przednia miała podparcie.
Co ja się namęczyłam z tymi wnękami pod koła napędowe.
Część 34(ta z numerem 36)jest za długa,w zasadzie nie wiem dlaczego.Trzeba docinać w miejscu osłon.
Górne poszycie.Jak na razie bez oklejek bocznych.
Działamy dalej,a tak będzie wyglądał mój tank.
Na koniec okładka.
--
Post zmieniony (18-03-14 14:41)
|