kirasier
Na Forum: Relacje w toku - 2 Relacje z galerią - 1 Galerie - 1
|
Wreszcie skończyłem z kabiną.
Zdecydowałem się usunąć te zegary z tablicy przyrządów, której w rzeczywistości tam nie było, wyeliminowane zostały też nie mniej śmieszne "laćki-stópki" - położone w oryginale nieco dalej w stosunku do fotela, tak aby pilot nie musiał siedzieć w pozycji embrionalnej. Fotel otrzymał pasy, z lewej strony przybyło jakieś pokrętło oraz regulator chłodnicy plus dwa elementy na burcie, którą jeszcze trochę wycieniowałem; po prawej zegar, pompa oraz jeszcze jeden regulator; przed drążkiem sterowym - przyrząd wskazujący ilość paliwa. Wszystkie te linki sterownicze także ściemniłem.
Wreszcie ostatnia z uwag: nie sposób dotrzeć do informacji (materiał fotograficzny) jednoznacznie rozstrzygającej jakiego koloru było wnętrze kadłuba - egzemplarze muzealne posiadają je pomalowane emalią jasnoszarą, ale... spotkałem się z adnotacjami, że najpewniej nie jest to kolor oryginalny, ergo nie wiadomo, czy tak akurat wnętrza były malowane, czy też pozostawiono kolor sklejki. Oczywiście tych maszyn było na tyle dużo, że istnieje spora doza prawdopodobieństwa, iż pod tym względem akurat się różniły. Tak więc z dwojga możliwych błędów - pomalowanie tego emalią lub stworzenie imitacji drewna - wybrałem tę drugą, jako bardziej efektowną nie ukrywam. Jeszcze wizualnie poprawiłem szerokość przedniej wręgi malując pola, których nie było (na czarno). Chyba jest to do zaakceptowania.
P.S. Sorry za jakość zdjęć, ale nadal przerabiam w praktyce lekcję z fotografowania. Jak zrobię potem lepsze, to najwyżej podmienię. Poniżej dwie sesje.
Post zmieniony (11-02-14 21:54)
|