dachowiec
|
Witam wszystkich,
jestem tutaj nowy, po ponad 20 latach postanowiłem wrócić do modelarstwa kartonowego. Planuję zajmować się tylko okrętami. Poczytałem trochę poradniki i fora, na początek postanowiłem przypomnieć sobie kartonowe rzemiosło na modelu UDARNYJ.
Mój warsztacik do pracy wygląda tak jak na zdjęciu, chętnie wysłucham co jeszcze koniecznie powinienem kupić przed rozpoczęciem sklejania (bo w trakcie to na pewno dojdą druty, nitki i wszystko to co nie jest z kartonu).
Czy w pierwszym modelu porywać się na budowę kadłuba poniżej linii wodnej czy zrobić tylko burty? I jak w ogóle postrzegane są takie "połówki" w środowisku modelarskim? Nie planuję oczywiście żadnych startów w konkursach, chcę robić modele dla własnej przyjemności ale szczerze mówiąc nie wiem na jaką sylwetkę się decydować. Pełna przekonuje mnie swoją "poprawnością polityczną" (model ma być odwzorowaniem rzeczywistości, więc trzeba pokazać całą konstrukcję) , powyżej linii wodnej natomiast prezentuje okręt w swoim naturalnym otoczeniu (zakładam że zrobię wokół niego "model wody" - jak to się fachowo nazywa, BTW ? ;-) i instynktownie czuję że takie będą mi się bardziej podobały na mojej półce...
Dobra, nie zamulam więcej, pozdrawiam wszystkich serdecznie!
Michał
--
|
|