Bartko28
Na Forum: Relacje z galerią - 7
- 6
|
Na dobrą sprawę dla zaakcentowania daty 1.08 lepsza byłaby galeria, ale jak mawiają: Z BRAKU LAKU DOBRY KIT. Tak więc dla przypomnienia Powstania startuję z relacją tytułowego modelu.
Wycinankę dostał w prezencie mój syn i nie było "zmiłuj"... od trzech dni słyszałem tylko "Tato, skleisz?". Tak więc mimo rozgrzebanego Suchoja na matę wylądował drugi model.
Wycinanka prezentuje Liberatora B-24J s/n KG890 (ex. 44-10395), numer rejestracyjny GR-S. Samolot ten latał w 1586 Eskadrze do Zadań Specjalnych. Do swojego ostatniego lotu bojowego wystartował pod wieczór 14 sierpnia 1944 z załogą w składzie:
Pilot: Fl/Lt. Marian Szostak 76684 P.A.F. Age 28
Pilot 2: W/O. Józef Bielicki 793845 P.A.F. Age 22
Fl/Eng: Fl/Sgt. Wincenty Rutkowski 792934 P.A.F. Age 23.
Nav: Fl/Lt. Stanislaw Daniel 0735 P.A.F. Age 34.
Air/Bmr: W/O. Tadeusz Dubowski 794215 P.A.F. Age 21
W/Op/Air/Gnr: Fl/Sgt. Jozef Witek 794534 P.A.F. Age 29.
Air/Gnr: W/O. Stanislaw Malczyk 793506 P.A.F. Age 28.
Cel wyprawy: zrzut zaopatrzenia dla Powstańców w Warszawie.
Po dokonaniu zrzutu w trakcie lotu powrotnego maszyna pada ofiarą nocnego myśliwca, za sterami którego siedział Gustav Francsi. Maszyna spada na ziemię w okolicach Bochni, wszyscy lotnicy giną w szczątkach samolotu, zostają pochowani na cmentarzu w Pogwizdowie.
Po wojnie ciała lotników zostały ekshumowane i przeniesione na Brytyjski Cmentarz Wojenny w Krakowie.
Jak już zaznaczyłem w tytule wycinanka została wydana i dystrybuowana jest przez Muzeum Powstania Warszawskiego w bardzo przyzwoitej cenie - 8 PLN. Na wstępie okładka i kilka przykładowych arkuszy:
Skala modelu: 1:50
Autor: w zeszycie brak tej informacji.
Zawartość zeszytu: 12 arkuszy kartonu, format A4; 3 strony rysunków montażowych; 2 strony instrukcji; 2 strony opisu konstrukcji i losów samolotu GR-S.
Wycinanka oferuje model o dużym stopniu uproszczenia (brak wnętrz kabin, brak wnęk podwozia głównego); przewiduje możliwość wykonania otwartej komory bombowej oraz otwartych stanowisk bocznych strzelców. Zakładam wykonanie modelu z zamkniętymi żaluzjami komory bombowej i pozamykanymi stanowiskami strzeleckimi (czyli po najmniejszej ;-) linii opory).
Po złożeniu wg instrukcji otrzymamy takiego oto ptaka:
Zacząłem zgodnie z instrukcją od środkowej sekcji kadłuba::
Jak na razie model bardzo przyjemnie mnie zaskoczył, spasowanie szkieletu jest idealne, wszystko pasowało bez najmniejszego zarzutu. Zobaczymy co będzie dalej...
To tyle tytułem przydługiego wstępu.
--
Post zmieniony (31-08-14 10:16)
|