Bartko28
Na Forum: Relacje z galerią - 7
- 6
|
Dziś mały UP relacji z odcinkiem pt. "kabina".
Ogólnie ciasno tam, wąsko i klaustrofobicznie. Zabierając się do niej miałem plan nic nie zmieniać, ale już po pobieżnym przejrzeniu rysunku montażowego:
widać, że drążek aż "woła" o zainteresowanie.
Jak już zabrałem się za drążek to naszła mnie szaleńcza ochota na "urozmaicenie" całości kabiny. Zacząłem przeglądać zdjęcia z sieci i... ilość wihajstrów, szaltrów, knefli, wskaźników, lampek i diabli wiedzą czego jeszcze jest w kabinie tak wielka, że do zimy bym tego nie zrobił. Więc darowałem sobie. Stanęło na tym, że przerobiłem drążek, dokleiłem z folii imitację czegoś co wygląda jak monitor w lewej górnej części tablicy przyrządów oraz nieco uplastyczniłem to "coś" obok rzeczonego monitora.
Na tym zakończyłem mój ambitny plan wzbogacania wyposażenia kabiny.
Ostatnim, najbardziej rzucającym się w oczy elementem kabiny jest oczywiście zestaw wypoczynkowy dla lotnika znany pod nazwą fotel katapultowany K-36. Ów wynalazek w wersji z wycinanki jednoznacznie kojarzył mi się tylko i wyłącznie z ciosanym z kamienia tronem dla "najwyższej instancji" w jakimś plemieniu pogańskim. Z pomocą przyszedł wujek Google i relacja Struny. Więc żeby nie "wyważać otwartych drzwi" skopiowałem jego rozwiązanie - dosłownie, korzystając z podesłanego pdf'a z przeskalowanym fotelem (dziękuję raz jeszcze).
Szału nie ma, ale i tak jestem względnie zadowolony - jest dużo lepiej niźli użyłbym oryginalnego projektu (na marginesie - fotel składa się z tylu elementów, że dotychczas ulepiony kadłub nie ma ich w takiej ilości).
I obowiązkowy test "na ludka z Lego" - tego mój syn nie odpuścił; jest teraz szansa, że nie będzie później sprawdzał, czy "chłopek się zmieści":
Całość po upchaniu w kabinie wygląda tak:
Niestety, co widać, brakło miejsca na drążek, który jest wciśnięty między tablicę a fotel. Oryginalny projekt przewidywał fotel o mniejszej głębokości - mówi się trudno. Następnym razem przy takich kombinacjach sprawdzę to wcześniej (nauczyłem się ;-) kolejnej rzeczy), teraz nie mam już cierpliwości do przerabiania fotela raz jeszcze.
Na dziś to tyle. Następnym razem mam nadzieję, że będę mógł Wam zaprezentować kompletny kadłub.
--
Post zmieniony (25-08-13 12:37)
|