Hator
|
Moim zdaniem racja jest po obu stronach.
@JOL
Sposób podania modeli w firmowym sklepie uważam za godny naśladowania. Za zawsze zaglądam jeśli pojawiają się nowości lub też starsze wydania, żeby sobie przypomnieć jak dany model jest wydany.
Dobrze, że wydawnictwa decydują się na wznowienia starszych modeli, poprawiając wcześniej dostrzeżone błędy. Natomiast. Czy pozostawienie szaty graficznej jest słuszne to już oceniają kupujący przy kasie. Na pewno atrakcyjniej wygląda model jeżeli kamuflaż ma płynne przejścia tonalne. Samo podrasowanie grafiki do panującego od dłuższego czasu standardu nie uważam za coś złego. Nie musi to oznaczać "wybabrania" modelu. Skoro model i tak został wrzucony do komputera celem "faceliftingu" to lekkie rozmycie kamo chyba nie wymaga projektowania całości od początku? O waloryzacji nie mówię, bo do tego trzeba wyczucia. Kiedy GPM zaczął na siłę wznawiać modele dodając ślady eksploatacyjne, mnie osobiście odrzuciło. Wtedy to była nowość, hit. Jak dla kogo. Tamta GPM-owska waloryzacja robiła z modeli zardzewiałą kupę złomu. Takie było przynajmniej moje odczucie. Na szczęście nie wszyscy poszli tym tropem. Teraz, kiedy programy graficzne są bardziej zaawansowane, zrobienie łagodnej waloryzacji nie wydaje się być trudne.
@Bomb007
Dla mnie szczegółowość modelu nie jest głównym powodem zakupu. Nie wszystkie modele wymagają waloryzowanej grafiki, np. modele cywilne. Natomiast w przypadku lotnictwa, czy pancerki, sam kamuflaż w odświeżonym wydaniu dodaje wartości takiemu modelowi, który wcale nie musi mieć setek części. Nie każdemu się chce siedzieć kilka miesięcy nad jednym modelem, jeżeli z wolnym czasem jest trudno.
@Rysiu
Mi osobiście MM nie przeszkadza. Jeżeli pojawia się model, który mnie zaciekawi to go kupię. Jeżeli się okaże, że ma niespasowane części to nie będę bić piany, ale też nie będę mówić, że model jest super. :-))) Większość z nas klei, bo lubi. Jeżeli komuś zależy na dokładniejszym odwzorowaniu to sobie z tym poradzi, jeśli chce.
--
Pozdrawiam, Marcin
KARTONOWY TUR
Plac budowy: roboty wstrzymane
|
|