StuGu
moderator
Na Forum: Relacje w toku - 2 Relacje z galerią - 13
Grupa: GEKO
|
Witam,
Po wstydliwym falstarcie, jakim było przerwanie budowy czołgu PzInż 130 (czeka na lepsze czasy, jest przytomny i może rozmawiać:-)), stwierdziłem, że nie będę poszukiwał specjalnie jakiegoś modelu "łatwego, szybkiego i przyjemnego", byleby szybko skończyć i widzieć efekty swojej pracy. Skoro i tak komplikuję sobie życie modelarskie, to bardziej rozwinięta konstrukcja nie powinna mnie niczym zaskoczyć:-)
Wybrałem więc jak umiałem najlepiej :
Model rosyjskiego/radzieckiego samochodu pancernego FAI-M, autorstwa Jurka"Jurgena" Janukowicza wydawał się niezłym przetarciem przed naprawdę skomplikowanymi modelami, które kiedyś tam zapewne popełnię:-) Jak się okazało przetarcie nie bezbolesne...
Nie mam zdjęć z początkowej fazy budowy - to tak trochę na kanwie doświadczeń z poprzedniej relacji:-)
Co i jak sklejałem i w której ręce trzymałem nożyk, a w której tubkę kleju nie będę opowiadał. Wystarczy parę zdjęć:
Podwozie będzie malowane na czarno. Początkowo nie chciałem malować, a jedynie retuszować wszystkie krawędzie, ale zmianę decyzji podyktowały dwie sprawy :
1. Poboczna - czarna farbka była czarniejsza od czarnej farby drukarskiej:-)
2. Główna - środkowa kratownica (zespół części nr 4) była o wiele niższa niż białe pola na ramie wskazujące miejsca jej przyklejenia.
Podczas dalszych prac okazało się, że to nie jedyny błąd.
Rysunek montażowy podwozia zawiera błąd :
Według rysunku, tylna oś ma być umieszczona pod resorami, a nie prawidłowo nad nimi. Jurek zamieścił zdjęcia surówki, gdzie jest to sklejone prawidłowo (aczkolwiek "druty" trzymające tylną oś powinny być obrócone według mnie o 90 stopni - ja zrobiłem jednak tak jak na surówce - trudno).
Kolejna zagadka - w którym miejscu należy przykleić końcówki ograniczników wychylenia resorów (cz.15)? Rysunek tego nie określa jednoznacznie - tym bardziej, że mają one inne końcówki na jednym rysunku, a inne na drugim. Przykleiłem je na czuja.
O ile dwa pierwsze błędy Jurek potwierdził, to nie mogliśmy dojść, dlaczego resory po złożeniu są u mnie za długie o kilka milimetrów z każdej strony. Żadne wyginanie nie dawało rezultatu, ciągle były to zbyt duże różnice. Zdecydowałem się obciąć końcówkę najdłuższego pióra i wszystko pasowało.
Informacja o ruchomych wszystkich kołach jest niezgodna z rzeczywistością. Projekt nie przewiduje wykonania obracających się kół - z tyłem nie ma problemu, ale przód jest zaprojektowany jako nieruchomy.
Pozdrawiam
--
StuGu
Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F
Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy
|