Kat
Na Forum: Relacje w toku - 6 Relacje z galerią - 7 Galerie - 16
- 8
|
Dawno już nic tutaj nie pokazywałem, trzeba by to zmienić :)
Jakoś koło stycznia trafił w moje ręce ten model. Powstaje na zamówienie. Początkowo myślałem że w miesiąc góra dwa będzie po wszystkim, a tu mi zeszło aż do kwietnia.
Parę słów o samym modelu. Autorem jest Łukasz Wacławek. Stopień trudności 2. Ikarus jest w barwach warszawskich, ale nie ma numeru konkretnej linii. Wierność oryginałowi jest taka sobie, niektóre detale są odwzorowane dobrze, inne trochę po macoszemu, tak jak by projektantowi się już nie chciało. Z takich dziwniejszych rzeczy to np fotel kierowcy jest o wiele za duży, fotele dla pasażerów są o wiele za małe. Gdyby ktoś chciał wykonać model bez wnętrza to będzie to trochę utrudnione, bo w modelu nie ma przedniej szyby w kolorze niebieskim tak jak pozostałe, jest tylko szablon do wykonania z folii i ramka z pasków.
Instrukcja jest bardzo słaba, w zasadzie to wygląda to tak że cz2 przykleić do cz3 i już. Do tego numeracja elementów nie odpowiada kolejności sklejania, i radź se sam :)
Budowę zacząłem od podłogi i podwozia. Krótsza cześć to tył, dłuższa przód.
Do podłogi tylnej są doklejane boczne ściany, w konstrukcji nadwozia nie ma żadnych sklejek, wszystko na styk, co może być pewnym utrudnieniem i trzeba dokładnie przemyśleć kolejność montażu
Do wnętrza powędrowały foteliki i barierki
Na gotowe wnętrze przyklejany jest dach
Tak się to prezentuje z zewnątrz:
W części przedniej to samo, czyli foteliki, barierki, poręcze...
A tutaj już prawie gotowe. Jak widać dach trzyma się na ściankach, przednia szyba trzymać się będzie nie wiem na czym... Jakoś trzeba będzie jeszcze wkleić drzwi. A potem to już z górki :)
Wkleiłem drzwi do przedniej części autobusu. Pierwsze drzwi za nic nie chciały wejść na swoje miejsce, coś musiałem skopać przy sklejaniu przodu. Jedna połówka jest przez to niedomknięta. Drugie drzwi na szczęście pasowały już bez problemu.
Uporałem się z przednią szybą. Nie wyszło to ani ładnie, ani tak jak w oryginale, ale jest. Może jak dam ramkę po wierzchu to będzie trochę lepiej wyglądać. Z tyłu przykleiłem lampy i zderzak
Wkleiłem drzwi do tylnej części. Jedne otwarte, drugie zamknięte.
Ostatni rzut oka na wnętrze przedniej części:
Po skończeniu nadwozia przodu i tyłu zabrałem się za przegub, tutaj części składowe. Jedną z barierek lutowałem - wyszła gorzej, druga klejona CA wygląda już lepiej.
Nie wiem jak, ale udało się to jakoś poskładać w całość.
Przez szyby widać niewiele, mimo że są całkiem duże
No i wygląda na to że skończyłem. Przykleiłem koła, lusterka, wycieraczki, wywietrznik na dachu i się okazało że już nie ma więcej części :) Jakoś szczególnie nie jestem zadowolony z efektu, na pewno można zrobić ten model lepiej. Jednak paromiesięczna przerwa w klejeniu robi swoje. Kilka zdjęć z placu boju:
Pozdrawiam!
--
Post zmieniony (09-04-12 13:24)
|