FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 10Strony:  1  2  3  4  5  ->  => 
20-05-11 10:57  [Relacja/Galeria] Diorama ''Wrak Bismarcka'' 1:400
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

Nadejszła wiekopomna chwila... czas na moją pierwszą relację. Orkiestra tusz, proszę :-)

Od pewnego juz czasu myślałem o zrobieniu dioramy „Wrak Bismarcka” na bazie JSC 1:400. Model jest do linii wodnej, wrak stoi na dnie głęboko w piachu, mniej więcej akurat do linii wodnej, ponadto odpada cała czasochłonna drutologia i relingi (ocalały nieliczne, powyginane fragmenty) . Nie będzie także większego problemu z retuszem, bo i tak okręt będzie poddany intensywnemu brudzingowi (o to będę się martwił później, odnajdę najpierw na Konradusie rozliczne Wasze praktyczne porady w tej sprawie). Nie wiem także, gdzie zdobyć jakieś „aż” 3-4 centymetry łańcucha kotwicznego w tej skali – jak na złość bowiem kawałeczek łańcucha został na pokładzie przy prawym kabestanie!
Per saldo zatem – jak mawiają Rosjanie - why not? Nabyłem więc drogą kupna JSC



Następnie przeryłem swoją bogatą morską bibliotekę, gdzie znalazłem trzy pomocne książki z rysunkami i zdjęciami wraku





Ściągnąłem także parę dodatkowych fotek z netu i uznałem, żem gotów. Po czym przejrzałem po raz n-ty dokładnie „The lost ships of Robert Ballard” i pomyślałem chwilę nad dioramą „Wrak Quincy”



Który to pomysł w końcu odrzuciłem, jako że musiałbym projektować od początku wszystkie elementy okrętu. Uznałem ponadto, że zaledwie jeden rysunek + parę fotek wraku oznaczałoby konieczność zbyt dużej ingerencji fantazji w finalny wygląd modelu. No to – myślę sobie - może pójść na łatwiznę absolutną i zrobić w jedno popołudnie dioramę „Wrak Kirishimy”?



Ambicja jednak zwyciężyła, zabrałem się więc do Bismarcka. Zamalowałem narysowane łańcuchy na dziobie, a po sklejeniu trzech części kadłuba zabrałem się za wycinanie dziur w pokładzie po celnych pociskach. Oto dziura przy wieży Anton



Wyciąłem wszystkie cztery otwory, w których znajdowała się ciężka artylerii. Ponieważ w chwili tonięcia okręt obrócił się o 180 stopni, działa wypadły sobie ze swych gniazd i poleciały na dno. W otworach tych wkleję później puste walce, w których osadzone były „korzenie” dział.

Śródokręcie najbardziej ucierpiało od ciężkiej artylerii Angoli





Od wewnątrz kadłuba okolice dziur pomalowałem na czarno, żeby patrząc na nie od strony pokładu nic tam nie bielało.



A dodatkowo otwory te zakleiłem „skrzynkami”, także czarnymi wewnątrz



CIEKAW JESTEM JAK TO WYJDZIE. Gdybym coś zrobił/robił nie tak, bardzo o wskazówki.

Post zmieniony (26-10-11 17:52)

 
20-05-11 11:54  Odp: [RELACJA] DIORAMA "WRAK BISMARCKA" 1:400
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

Kasiu, woda woda woda... hmmm - wstawić model do akwarium? Hibanie... Model postawię na prostokątnej deseczce, stać będzie w "piasku", tak samo sięgającym wysoko burt w danym miejscu jak przy prawdziwym wraku. Zrobię gęsty szkielet falującego dna - szkielet z podposzyciem żeby "piasek" się nie zapadał - i okleję papierem. Papier z kolei okleję... hmmm, może kupię jakieś beżowo-brązowe rajstopy? Przy dziobie widoczne są wielkie grudy ziemi, powstałe przy uderzeniu dziobu o dno. Zrobię je z maleńkich (skala!) okruchów styropianu. Będę eksperymentowal.

Struktura wewnętrzna wraku nie jest widoczna bez silnego punktowego oświetlenia. Widać jedynie dobrze górne wewnętrzne części barbet przede wszystkim pasy wielkich zębatek, na których obracały się działa. Oczywiście te zębatki będą. Boki studni dział pomaluję na szaro, po czym idąc w dół, szary stopniowo zmieni się ostatecznie w czarny. Bo taki właśnie jest widok tam, na dnie.

Dziury po pociskach w pokładzie i burtach na zdjęciach są jedynie czarną otchłanią, więc gdybym chciał tam coś wbudować (szafki? korytarze?) musiałbym te wnętrza jakoś oświetlić, bo inaczej zagospodarowanie wnętrza nie miałoby sensu. A przecież Niemcy tonąc zdążyli pogasić wszystkie światła...

Pażywiom, uwidzim kak skazał sliepyj głuchomu :-)

 
20-05-11 12:02  Odp: [RELACJA] DIORAMA "WRAK BISMARCKA" 1:400
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

Andrzeju (jakie fajne imię :-)

Odnośnie widzenia czegoś w środku, to już wypowiedziałem moją opinię powyżej. Pogięte i poharatane blachy będą, na pewno, jakkolwiek muszę pamiętać, że wystający zadzior blachy o długości np. 30 cm, w skali 1:400 ma zaledwie 0,75mm czyli że jest prawie niezauważalny!

Co do uszkodzeń po odłamkach: muszę być w tej mierze bardzo ostrożny, pamiętając o skali 1:400! Oczywiście co da się w skali przedstawić, to będę się starał zrobić, w razie czego dorabiając do modelu jakieś drobniejsze części.
Zdjęcia na pewno - niestety - nie pokazują wszystkiego i choć mam ich razem z rysunkami Ballarda naprawdę sporo, łatwo nie będzie. Jak to mówi stara ale fajna piosenka: I beg your pardon, I never promised you a rose garden, la la la :-)

 
20-05-11 13:03  Odp: [RELACJA] DIORAMA "WRAK BISMARCKA" 1:400
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

Kasiu! HA!! Oczywiście!!! Przy Bismarcku unosić się będzie BATYSKAF z punktowym reflektorem!!!! Skieruję reflektor do wnętrza barbety Bruno, którą w takim razie trzeba będzie jakoś umiejętnie rozjaśnić. No tak, trzeba będzie zrobic modelik batyskafu i "zawiesić" go nad wrakiem na jakimś cieniutkim stalowym druciku umocowanym w morskim dnie.

A co do niebieskoszarego koloru okrętu, to zrobię brudnoszary. Z kolei pokład trzeba będzie zrobić brudno-brązowy, bo z pewnością przez lata na okręt napadało pełno różnych drobnych organicznych odpadków.

Będę musiał też pomyśleć o rdzawych soplach (np. na samym dziobie) oraz o rdzawych naciekach na całości. Uff, im dalej w las, tym więcej drzew...
Qrczę, ależ miałem wariacki pomysł - zrobić model wraku, no no...

 
20-05-11 13:07  Odp: [RELACJA] DIORAMA "WRAK BISMARCKA" 1:400
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

Jeszcze jedno: poza barbetami nie ma mowy o jakichkolwiek "detalach struktury wewnętrznej" widzianych przez przestrzeliny, bo za otworem przestrzelin z pewnością nie ma żadnej struktury wewnętrznej, a jedynie chaotyczna masa pogiętych i porwanych blach. To się da zamarkować w największej dziurze na pokładzie śródokręcia.

 
20-05-11 14:24  Odp: [RELACJA] DIORAMA
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

Widziałem już na wystawie sportowe buty w takim "akwarium", ale tutaj byłoby to już - jak mawiają Angole - too sofisticated - po polsku (w baaaaardzo wolnym i dowolnym tłumaczeniu) "lekkie przegięcie" :-)))))

Post zmieniony (20-05-11 20:04)

 
20-05-11 19:56  Odp: [RELACJA] DIORAMA "WRAK BISMARCKA" 1:400
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

Zabrałem się za czynienie efektownych „popociskowych” otworów w burtach. Niezła jatka tam była. Reszta dziur powstanie po przyklejeniu dolnego pancerza burtowego. Dziury "dopieszczę" gdy będzie już komplet.



Obciąłem odpowiedni kawałek rufy, która – trafiona wcześniej torpedą - odpadła od obracającego się w chwili tonięcia okrętu.



Tak to wygląda na dnie Atlantyku



A tak u mnie



Odkryte wnętrze kadłuba z tyłu pomalowane jest na szaro, ale im głębiej do przodu w kierunku wręgi, tym bardziej szarość zmieniałem na coraz ciemniejszą, aż w końcu użyłem czerni. Niektóre widoczne elementy wnętrza kadłuba jeszcze trochę podpiłuję (żona ma doskonały szklany pilnik do paznokci :-)

Stojący na dnie wrak pokazuje trochę podwodnej części kadłuba, dlatego też poniżej burt przykleiłem centymetrowe sklejki, do których przykleję później czerwone paski.

 
20-05-11 20:00  Odp: [RELACJA] DIORAMA "WRAK BISMARCKA" 1:400
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

Spychacz: dzieki, pouczające fotografie. Facet genialnie zrobił różnokolorowe, pokryte soplami rdzy burty. Na szczęście u mnie jest gut Deutsche Stahl i ślady rdzy są w miarę dyskretne :-)

 
20-05-11 20:33  Odp: [RELACJA] DIORAMA "WRAK BISMARCKA" 1:400
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

Titanic wygenerował pola szczątków, bo statek przełamał się tonąc. Bismarck zatonął praktycznie w jednym kawałku: trzech wież i odłamanej rufy chyba nie znaleziono - w każdym razie nic mi o tym nie wiadomo. Pewnie wbiły się głęboko w piach. Czwarta,widoczna wieża jest wbita częsciowo w dno "do góry nogami" zbyt daleko od kadłuba, aby można ją było w dioramie uwzględnić.
Szczątków masztów, fragmentów nadbudówek czy komina nie ma w poblizu kadłuba.

 
22-05-11 20:35  Odp: [RELACJA] DIORAMA "WRAK BISMARCKA" 1:400
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

mak- model wraku Musashi jest efektowny, ale na bank nieprawdziwy. Jest zbyt kompletny i wygląda jakby trochę tylko podniszczony okręt powolutku osadzono na dnie, opuszczając go starannie na stalowych linach :-) Już choćby samo to, że przetrwał na nim komin, czyni scenkę niewiarygodną. Kominy, jako lekka konstrukcja praktycznie zawsze ulegają destrukcji podczas tonięcia i w czasie pierwszych lat pod wodą. Dla przykładu wrak Andrea Dorii: statek prawie w komplecie, ale komina nie ma:



Bismarck też zamiast komina ma wielką dziurę:



A oto bardzo pouczający wygląd wraku Yamato (widać, że okręt nie znalazł się ani na chwilę w pozycji do góry stępką, ponieważ wieża B tkwi nadal w swej barbecie). Jakże bardzo różni się od „eleganckiego” wraku Musashi:



croclik: Tak na dobrą sprawę szczątki są, tyle że niewiele i w zbyt małych kawałkach, w dodatku w odległości przekraczających rozmiar sklejki, na której stać będzie wrak. Szkoda, że skala nie pozwoli mi na zaaranżowanie takiej oto nieprzyjemnej scenki, na której widać buty i szczątki munduru leżącego tam kiedyś marynarza... A oto jak tonął okręt, jak wygląda wrak i gdzie leżą nieliczne szczątki. Jakże daleko temu do ogromnych pól szczątków Titanica!

- -

Tomek i Ubottel - ciekawe pomysły, wezmę je pod uwagę


Budowy ciąg dalszy. Dorobiony wysoki na 1 cm pas części podwodnej, jeszcze bez retuszu



Kadłub koło swej sklejki, na której spocznie. Czarne plamy w środku obrysu kadłuba będą stanowiły dno barbet.



--

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 10Strony:  1  2  3  4  5  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024