mario1970
|
Tak. A ja napiszę coś mało popularnego. I nie wszystkim się to spodoba.
1. Dlaczego modelarnia, a nie klub modelarski
Dlaczego cały czas niektórzy żyją w tamtym ustroju. Z modelarnią , instruktorem , który pokazuje dziatwie jak części wycinać. Niech dziatwa w domu wycina , a do modelarni przychodzi wymienić doświadczenia, rozwiązać problem , który się przy sklejaniu w domu pojawił. Ojca, matkę niech o pomoc poprosi. Od tego oni są, od opieki i od wychowywania dzieci. Niech razem coś skleją , czas poświęcę , połączy ich pasja. Tymczasem pasjonat modelarstwa będzie im dzieci wychowywał, a oni w spokoju będą kasę na kolejną furę i dom zbierać pracując 12 godzin na dobę. Nie tędy droga. Od wychowywania jest w pierwszej kolejności rodzic, a jak jego nie ma to dopiero nauczyciel i instruktor. Dla mnie takie modelarnie i siedzący w nich instruktorzy relikt przeszłości.
Jestem w stanie zrozumieć takie zajęcia jedynie dla dzieci z trudnych rodzin, niekiedy patologicznych, czy w ośrodkach szkolno wychowawczych, gdzie dziecko nie ma dobrych wzorców do naśladowania.To jeszcze wtedy ma sens.
2. Dlaczego dzieci , a nie dorośli.
Na zachodzie kluby modelarskie tworzą osoby dorosłe. Nie spotykają się sklejać , ale wymienić doświadczenie , dokumentację , ocenić własne modele. Uiszczają składki na utrzymanie klubu, czy lokalu. łatwiej im znaleźć sponsorów. U nas jest tylko jedna wizja. modelarnia dla dzieci bo inaczej Gmina, Dom Kultury, kasy, lokalu nie da i 300 zeta dla instruktora nie będzie.
3 Społecznicy i działacze
Napiszę tak. Są osoby, które faktycznie pracują dla idei. Ale jest często tak, że jest to mit , bo instruktor tak naprawdę liczy na jakiś grosz. jak nie teraz to później. Żyjemy w świecie konsumpcjonizmu i idee szybko się kończą jak micha pusta , a instruktor zajęcia traktuje jako dodatek do pensji lub emerytury, a zwyczajnie innych możliwości dorobienia nie ma.
od x lat miał za to kasę i nagle Gmina mówi, że kasy nie budjet. I nagle modelarnia kończy działalność , chociaż wszyscy twierdzili , że to społecznie było
I tyle.
--
|
|