FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 6Strony:  1  2  3  4  5  ->  => 
06-12-10 21:58  [Dyskusja/Technika] Żywotność modeli kartonowych
Tomek 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1
 

Cześć,
Zakładam nowy temat z myślą o tych wszystkich, którzy nie tylko kleją modele kartonowe, ale także zastanawiają się nad ich żywotnością. Problem ten trapi mnie od dłuższego czasu, a zaczęło się od tego, że zmiana wilgotności powietrza powiększyła "krowie żebra" na poszyciu okrętu. Innymi problemami są promienie słoneczne, które powodują blaknięcie kolorów, puszczający klej itp. Oczywiste, że modele kartonowe nie są długowieczne, ale jak długo mogą wytrzymać w normalnych, mieszkaniowych warunkach? Zastanawialiście się, czy w ogóle warto się w to bawić, bo skoro niektóre cudeńka buduje się przez rok, dwa, a nawet i dłużej, a mają przetrwać parę lat, to czy to ma sens? Niech każdy napisze z własnego doświadczenia o:
-Różnych sposobach przedłużanie trwałości.
-Wytrzymałości i właściwościach różnych klejów.
-Skutkach procesu starzenia na karton, druk, farby.
-Wszystkim tym co może się wiązać z tematem.
Mam nadzieję, że wasze doświadczenia i wiedza pomogą rozwiać moje wątpliwości w sensowność tego hobby :-)
pozdrawiam, Tomek

 
06-12-10 22:02  Odp: [Dyskusja/Technika] Żywotność modeli kartonowych
piotrooo   

Najlepiej żywotność przedłużyć lakierując model. Inaczej albo zarośnie kurzem, albo wyblaknie. Ważne też są kleje jakich używasz. Niektóre potrafią po kilku latach się rozklejać :(

 
06-12-10 22:40  Odp: [Dyskusja/Technika] Żywotność modeli kartonowych
Slaizer 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1
 

Jeśli chodzi o ochronę przed kurzem, to gablotka jakaś ochroni model przed kurzem działającym na klej. Ale lakier to chyba podstawa. Dobre pytanie zadałeś, jak najdłużej przytrzymać przy życiu model który się składało z 2 lata ;)

ale cóż... Każdego czeka koniec ;)

--
Pozdrawiam
Wojtek

 
06-12-10 23:38  Odp: [Dyskusja/Technika] Żywotność modeli kartonowych
PiterATS 

Na Forum:
Relacje z galerią - 6
Galerie - 10
 

Z własnego doświadczenia:
- Kaponowanie arkuszy przed rozpoczęciem budowy
- Lakierowanie modelu lakierem bezbarwnym, po skończeniu budowy
- Jeśli mamy możliwość, zrobienie gabloty ochronnej
- Przechowywanie modelu w miejscu niedostępnym dla szkodliwych dla druku promieni słonecznych.

Myślę, że spełnienie tych 4 punktów sprawi, że przez długie lata będzie można cieszyć oko modelem :-)

--

 
07-12-10 07:16  Odp: [Dyskusja/Technika] Żywotność modeli kartonowych
ribik   

Ja jeszcze dodam o przechowywaniu modelu w miejscu niedostępnym dla palców ciekawskich, a to każdy będzie chciał dotknąć, sprawdzić z czego wykonane.

 
07-12-10 07:41  Dyskusja/Technika] Żywotność modeli kartonowych
Krakus 

Na Forum:
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Przed kurzem nigdy się nie uchronicie, chyba, że będzie to gablota na okręt z gumową uszczelką.
W ubiegłym roku w czasie remontu mieszkania wymieniłem parkiet, meblarz zrobił segment w formie zabudowy wnękowej, przy każdych suwanych drzwiach uszczelki, jedna część całego segmentu to oszklona gablota i co z tego ? Kurz się pojawia, oczywiście nie w takiej ilości, jakby modele stały na zewnątrz, ale jednak raz na pół roku muszę odkurzyć , gdyż są to bardzo niewielkie ilości kurzu, ale są.

Modele są lakierowane, jednak na modelach lakierowanych na wysoki połysk jest go znacznie mniej, ale JEST.


Andrzej K.

 
07-12-10 08:10  Odp: [Dyskusja/Technika] Żywotność modeli kartonowych
stanisław.z 

Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 163


 - 22

Na strychu mam zrobione pomieszczenie które służy mi jako moje modelarskie królestwo. Pomieszczenie jest ocieplone od dachu wełną mineralną i folią, od strychu
sciany są zrobione ze zwykłej płyty pilśniowej (cienkiej).
Zimową porą jest tam +6 stopni C latem dochodzi do +30 .
Posiada oświetlenie sztuczne czyli jarzeniówki które świecą w kolorze zwykłej
żarówki, światło słoneczne tam nie dochodzi.
Najstarszy mój model pochodzi z roku 1977 czyli ma już ponad 30 lat, model nie lakierowany lekko zakurzony , klejony butaprenem i jakoś się jeszcze trzyma.

Moich modeli praktycznie nikt nie dotyka.

Pozdrawiam -Staszek :)

--

 
07-12-10 09:19  Odp: [Dyskusja/Technika] Żywotność modeli kartonowych
Mejdej 



Na Forum:
Galerie - 10


 - 3

Hej.

Podzielam zdanie moich przedmówców. Najlepszy sposób to pomalowanie modelu bezbarwnym lakierem ( ja zwykle przed sklejeniem maluje arkusze lakierem błyszczącym i po sklejeniu daje 2 warstwy lakieru matowego). Po polakierowaniu modelowi nie straszny kurz, ani wahania wilgotności i temperatury w mieszkaniu:)

Odnośnie kleju trudno mi się wypowiedzieć. Ja używam dwóch rodzajów - super glue i uniwersalnego kleju polimerowego firmy Dragon. Najstarszy sklejony model z wykorzystaniem powyższych klei ma ok 12 lat i nic się w nim nie odkleja. Model wciąż wygląda jak zaraz po sklejeniu.

Pozdrawiam

--

 
07-12-10 10:37  Odp: [Dyskusja/Technika] Żywotność modeli kartonowych
MARIUSZ 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 20
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4


 - 10

Grupa: ŁSM

Żywotność modeli poza działaniami wyżej wymienionymi podnosi również zabezpieczenie ich przed domowymi zwierzątkami.
Ileż to razy słyszeliśmy,że "pies zeżarł" , albo kot cośtamcośtam ... ;-)

A koty to dranie... ;-)

--
Pozdrawiam wszystkich ! MARIUSZ

Mam profil na FB.

 
07-12-10 11:46  Odp: [Dyskusja/Technika] Żywotność modeli kartonowych
@nioł stróż 



Na Forum:
Relacje w toku - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Hehe.... No koty to dranie ;-)

Nie wypowiem się jako "kartonowiec" ale jako modelarz ogólnie.

Swoje modele średnio 2 razy w tygodniu odkurzam pomimo tego, że spora ich część jest w gablotach. Skąd taki nawyk, ano z tego, że nawet najbardziej uszczelniona gablota nigdy nie jest 100% szczelna, a kurz jak wiadomo podobnie jak woda wejdzie wszędzie. Do czyszczenia modeli używam profesjonalnego pędzelka kosmetycznego do nakładania pudru, wykonanego z naturalnego włosia (nie wiem z czego). Zabawka ma swoją cenę,ale warto zainwestować bo w sumie jest to jednorazowy zakup. Podróbki zazwyczaj wykonane są ze sztucznego włosia, strasznie twardego. W takim przypadku nie trudno będzie uszkodzić drobnicy na modelu. Dodatkowo większe powierzchnie przedmuchuje sprężonym powietrzem na minimalnym ciśnieniu.

--
Always look on the bright side of life.

Walka z marzeniami trwa...................

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 6Strony:  1  2  3  4  5  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024