FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 3 z 4Strony:  <=  <-  1  2  3  4  -> 
23-09-10 07:29  Odp: [NOWOŚĆ] Admiral Hipper / Blücher - Wyd. JSC
origami 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 3


 - 1

A ja bardzo lubię truskawki. Osobiście uważam, że są dużo lepsze od malin, wszak maliny są mniejsze i mają tyle tych małych pesteczek… W ogóle, z racji, że truskawki są większe, bardziej można z nimi poszaleć – tyle smacznego jedzonka i ten sok…
No, ale co poziomkami? Je też bardzo lubię, a one takie malutkie, żeby nie powiedzieć: uproszczone truskawki.
Totalna miniaturyzacja. Co więc jest najlepsze? Truskawki? Maliny? A może Poziomki? Trudna rada…

--

 
23-09-10 08:24  Odp: [NOWOŚĆ] Admiral Hipper / Blücher - Wyd. JSC
deglock   

Generalnie Panowie zastanawianie się nad taką czy inną skalą nie ma większego sensu. Ja osobiście miałem okazję poznać pana Czołczyńskiego. Cała filozofia wydawania modeli w skali 1:400 jest bardzo prosta. Chodzi o to, że modelarz (najczęściej młody) mógł w relatywnie krótkim czasie widzieć efekt swojej pracy co będzie zachęcało go także do dalszych działań (i w konsekwencji kupienia kolejnego modelu). Zarzut jakoby modele te były jakoś mocno uproszczone w odniesieniu do obecnie wydawanych przez JSC modeli ma się nijak, gdyż większość zawiera elementy do wyboru tj każdy może sobie wybrać w jakiej skali trudności kleić. Strasznie lubię modele JSC i tylko żałuję, że tak mało ich wychodzi. Pamiętam lata kiedy praktycznie co miesiąc było coś nowego. Trochę szkoda starych czasów.
PZDR
MG

 
23-09-10 10:03  Odp: [NOWOŚĆ] Admiral Hipper / Blücher - Wyd. JSC
Fantom Model   

Wydawnictwo: 
Zapowiedzi i nowości


Origami, oddałeś sedno całej tej dyskusji... :-)

--
wydawca przez małe "w"

 
23-09-10 10:43  Odp: [NOWOŚĆ] Admiral Hipper / Blücher - Wyd. JSC
Saburo 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 1
Galerie - 5
 

Fantom - lepiej się ciesz, że nie zostałeś zaklasyfikowany jako twórca "uproszczonych modeli sylwetkowych". Ale uważaj - od 1/400 do 1/300 jest blisko...

--
Pancernik Nagato
Superpancernik GrossDeutschland
Pancernik Bismarck

 
23-09-10 11:29  Odp: [NOWOŚĆ] Admiral Hipper / Blücher - Wyd. JSC
panczo 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 2
Galerie - 4
 

Saburo, ale równie blisko jest i do 1:200 :)
Poruszyliście Panowie bardzo ciekawą dyskusję. Z uwagą przeczytałem co napisaliście i nie zgadzam się, że dyskusja o skalach musi być dyskusją typu co lepsze maliny czy truskawki... Myślę, że skalowania modelu raczej oszustwem nazwać nie można, podobnie zresztą jak wymienianie skali 1:50, 1:25... 1:1 mija się z celem, ponieważ ze względów praktycznych skale te są w przypadku okrętów praktycznie nie do zrealizowania. Natomiast obracamy się w skalach od 1:400 do 1:200 ponieważ z praktycznego punktu widzenia maja one największe zastosowanie w modelarstwie okrętowym ( pozdrawiam fanów 1:100 i 1:700, pamiętając o Nich :) )
Osobiście zgadzam się z argumentami Arta, że skala 1:400 tworzy modele sylwetkowe okrętów, ponieważ odwzorowanie niektórych elementów przez przeciętnych modelarzy ( takich wyrwanych z ulicy) jest no praktycznie nie do zrobienia. Rozumiem, że znajdą się ludzie, którzy to potrafią, Saburo z pewnością do nich należysz ! (znam i podziwiam Twoja twórczość modelarską) ale jednak modele są dla wszystkich a nie tylko dla jednostek. W 1:200 ten modelarz X ma większą szansę lepszego odwzorowania modelu i postawienia go sobie na półce tak, żeby mu się ładnie zmieścił w pokoju i jeszcze mógł do niego wejść :).
Wniosek w sumie jest dosyć prosty: Saburo woli skalę 1:400 bo potrafi przenieść drobnicę ze skali w 1:200 do dwa razy mniejszej i jeszcze to czysto skleić i wówczas na półce zmieszczą mu się dwa modele, a przeciętny modelarz w tym ja woli jednak skalę 1:200 tyle, że na półce stanie tylko jeden model. Pozdro !

--

Post zmieniony (23-09-10 13:56)

 
23-09-10 16:31  Odp: [NOWOŚĆ] Admiral Hipper / Blücher - Wyd. JSC
Raduss 



Na Forum:
Galerie - 2


 - 8

Origami, truskawka to zmutowana poziomka. Poziomka rządzi. ;-)

--


 
23-09-10 23:43  Odp: [NOWOŚĆ] Admiral Hipper / Blücher - Wyd. JSC
Tomek 

 - 2

Jak umierać, to w dobrym towarzystwie! Panowie pozwolą,że i ja zabiorę głos i wtrącę swoje trzy grosze. każdy ma tam jakieś swoje argumenty. Osobiście moim chłopakom z Koła modelarskiego polecam na początek albo proste modele z JSC albo z MM ewentualnie jeszcze WIR. Dlaczego? Bo raz przyszedł do mnie chłopak i odesłałem go do sklepu modelarskiego, żeby mu dali coś prostego (nie wiedziałem jaka jest wówczas aktualna oferta) i dali mu na początek Bf 109 T... i chłopaczysko poległ na kabinie. Nie można go namówić, żeby jeszcze wziął się za rzemiosło. Oczywiście tak nie musi być, gdyż są i tacy, którzy wezmą się na starcie za coś trudnego i lepiej lub gorzej, ale się przez to przebiją i w tym zostaną. Rozmawiałem kiedyś z jednym z konkursowiczów, który zwierzył się, że postanowił skleić jakiś samolot od Halińskiego. Chwalił go za dokładność, jednakże stwierdził, że poziom zdetalizowania jest już dla niego zbyt duży i woli kleić coś prostszego. Patrząc na oferty wydawnictw z Europy Zachodniej ciężko tam ujrzeć skalę 1:200, czy 1:300, ale czy to oznacza, że inne skale są gorsze? Tak na Konradusie, jak i na innych forach modelarze udowadniają, że z każdej skali można coś wydusić na wysokim poziomie. Tak więc chwała JSC za ich modele i innym wydawnictwom za pozostałe skale!!!
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów, a poza tym sądzę, że powinniśmy się spotkać w Rzeszowie na Konkursie!!!;-)

--

 
24-09-10 07:23  Odp: [NOWOŚĆ] Admiral Hipper / Blücher - Wyd. JSC
Saburo 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 1
Galerie - 5
 

"na początek albo proste modele z JSC "
Oczywiście - ale przypominam, że mówiłem o DUŻYCH OKRĘTACH.
Shinano wydany w JSC ma 5000 części. Więcej niż prawie każdy pełno-kadłubowy pancernik w 1/200. Uważanie go za prosty model dla początkujących świadczy raczej o nieświadomości.
Takie modele, jak również Petrojarl, BREDFORD DOLPHIN i inne nowsze to raczej wyzwanie dla zaawansowanych.

--
Pancernik Nagato
Superpancernik GrossDeutschland
Pancernik Bismarck

 
24-09-10 08:12  Odp: [NOWOŚĆ] Admiral Hipper / Blücher - Wyd. JSC
Łosiu 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 3
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Witam :-)

Nie kleiłem nic w 400, ale mam zamiar następny model okrętu w tej skali zrobić. Dlaczego?? Bo mimo wszystko modele w tej skali nie są zbyt małe, a jednocześnie mieści się ich więcej na m2. Taki Yamato ma przeciez 65cm, a to kawał modelu! To prawda że pare wycinanek jest mocno uproszczonych - ale w każdej skali są potrzebne proste modele dla początkujących. A jak ktoś chce zdetalizować to zawsze może coś przeskalować.

Dla pogodzenia 200wiczów z 400wiczami przykład fajnej 400tki, Dupuy przeskalowany z 200 do 400 - Pani która go skleiła zaczyna z okrętami (to jej bodajże 4 :-) - wcześniej to głównie figurki).


--

Post zmieniony (24-09-10 08:13)

 
24-09-10 09:04  Odp: [NOWOŚĆ] Admiral Hipper / Blücher - Wyd. JSC
Art 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 4
Galerie - 27


 - 8

Panowie,
Ponieważ moje słowa były powodem rozpoczęcia tej dyskusji, poczuwam się do powinności i piszę.

Moja opinia, która mogła dotknąć budowniczych modeli w skali 1/400, wypowiedziana została wyłącznie po oglądzie prezentacji modelu na początku tego wątku. Faktycznie – w braci modelarskiej jestem od niedawana i nie widziałem innych modeli w tej skali z takim mnóstwem części, jak pisze Saburo. Jako neoficie przydarzył się więc syndrom wpisu, jak wyżej. Się zdarza.

Z miłą chęcią pooglądam te maloty, może na najbliższym spotkaniu w Rzeszowie.

W każdym razie podziwiam fachmanów od tak małych skal (też za ich „optyczne” możliwości). Jest oczywistością, że modelarstwo, jak każda inna pasja, ma sprawiać przede wszystkim satysfakcję i radość dla budowniczego, a jak ktoś wstawi dodatkowy detal do modelu, poza opracowaniem i to w małej skali, tym satysfakcja jest większa.

Pozdrawiam mikromodele, mikromodelarzy i mikromodelki oczywiście :-)

--
W budowie: STS Lwów; Pancernik Borodino; Wodnosamolot PBY CATALINA; Czołg MERKAVA Mk II;

Zapraszam do: http://art-modele.pl/

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 3 z 4Strony:  <=  <-  1  2  3  4  -> 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024