Vaden_Ker
Na Forum: Relacje w toku - 2 Galerie - 3
|
Witam!
Krótkie wyjaśnienie - model zacząłem kleić zaraz po jego ukazaniu się, ale jeszcze przed lekturą tego forum (i podobnych), po sklejeniu układu przeniesienia napędu poszedł w odstawkę i dopiero teraz do niego powróciłem, w związku z czym znaczna większość elementów, które są poniżej płyty na której będzie się znajdował kocioł wygląda tak, jak wygląda - coś jeszcze da się poprawić retuszem, nasączeniem SG i szlifowaniem.
Teraz przydługa historia:
doklejając płytę (cz 62 i 62a) do ostoi natknąłem się na problem. Płyta ta powinna wejść pomiędzy boki ostoi, tak jak na rysunku, z czego dolna część płyty, podklejona tekturką powinna być węższa o grubość ścianki, tak, by górna cześć zakryła tę krawędź ostoi - jak na rysunku:
Na tej części nie jest to zaznaczone, więc po sklejeniu dwóch stron płyty ze sobą pozostało tylko zwężenie tego fragmentu i retusz (późniejszy) tych krawędzi ostoi. Jednak po włożeniu płyty na miejsce okazało się też, że jest ona za długa o szerokość poprzecznej części ostoi - wg rysunku płyta nie ma przykrywać tej krawędzi od góry, ale przy aktualnej długości nie zgra się z wycięciami w ostoi - właśnie o 1 mm.
Zdecydowałem się więc skrócić płytę i aktualnie wygląda to tak:
Teraz pytanie właściwe.
Na palenisku i na bokach kotła są wyraźnie oznaczone miejsca, gdzie one mają się połączyć z ostoją i wspornikami na płycie:
jednak po przymierzeniu kotła i paleniska do modelu okazuje się, że płyta nadal jest za długa (lub kocioł za krótki) o ok 2 mm (na poniższym zdjęciu palenisko jest we właściwej pozycji):
Z rysunku zestawieniowego wynika, że komin ma być symetryczny względem wsporników kotła, a reszta dużych elementów - budka maszynisty, zbiorniki na wodę itp ma być doklejana do paleniska, to te brakujące 2 milimetry będą się mścić.
Gdzie popełniłem błąd? Może oddzielić kocioł od paleniska i wstawić odpowiedni dystans?
Z góry dziękuję za pomoc!
Pozdrawiam serdecznie.
--
|