Miskowski
Na Forum: Relacje w toku - 1
|
Ja tylko genetycznie biję pianę nad marnymi projektami. Do kol. Suriusza absolutnie nic nie mam, skleił ładnie gówniany projekt, i tyle. Marzy mi się VW garbus od Hala czy KW, przyzwoicie zdetalizowany, z właściwą bryłą. Ta moja warszawka to jak widac po monecie skala jakieś 1:60, wydziubana cyrklem z książki o modelach kartonowych, osiemnascie lat temu. No oczywiście, że zdetalizowana jest gorzej, ale o ironio bryłę oddaje chyba lepiej?
P.S. w pracy rzeczywiście mam niezły sajgon, a młody to byłem pół życia temu.
Post zmieniony (08-05-10 22:56)
|