FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 28 z 72Strony:  <=  <-  26  27  28  29  30  ->  => 
30-06-11 21:34  Odp: [relacja] Bismarck -Wyd. A. Haliński - powrót
Art 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 4
Galerie - 27


 - 8

Witajcie.
Zakończyłem prace nad ciężką artylerią 380 mm. Niby proste pudełka, a było trochę z nimi zabawy.
Zdecydowałem jednak o malowaniu dachów wież oraz, konsekwentnie – wzmocnień na styku boków wież i barbet.
Najwięcej „problemów” miałem właśnie pędzlowanym malowaniem. Impregnowany bezbarwnym lakierem karton spowodował, że po każdej warstwie pojawiały się prześwitujące plamy (pewnie to był powód), które wyraźnie widać jedynie pod światło. Szlifowanie ograniczone było wystającymi na dachach nitami.
Farbę dokładnie mieszałem i malowałem metodą „większej plamy” rozkładanej dobrze namoczonym pędzlem (może moja niechęć do malowania powoduje te problemy??, niedobre proporcje farby i rozpuszczalnika??, niecierpliwość efektów początkującego malarza??). W każdym razie, szacunek mam dla modelarskich, pędzlowych malarzy, bo mnie nie wychodzi, tak jak bym chciał.
Jak się kiedyś zaopatrzę w psikającego aerografa, może to poprawię i będzie nieco lepiej. Choć wiele jeszcze muszę się nauczyć w samym standardzie.






Wieża A (Anton) i B (Bruno)



Wieża C (Cesar) i D (Dora)







Abym zapamiętał:
„nity”:
1) Punktakowanie igłą od kolorowej strony, na twardej podkładce (karta).
2) Nakłuwanie otworów na miększej macie (spodniej strony).
3) Ponowne wkłuwanie igły do otworów na kolorowanej stronie.


oraz:


Do zobaczenia




--
W budowie: STS Lwów; Pancernik Borodino; Wodnosamolot PBY CATALINA; Czołg MERKAVA Mk II;

Zapraszam do: http://art-modele.pl/

 
30-06-11 21:58  Odp: [relacja] Bismarck -Wyd. A. Haliński - powrót
TomS 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1


 - 1

A już myślałem, że dopadło Cię wakacyjne lenistwo. Kłopoty z farbą to kara za niechęć do malowańców ;)

Mam chyba pomysł jak zaradzić Twojemu zmartwieniu. Takie numery wychodziły mi czasem przy malowaniu pędzlem ciemniejszą farbą. To coś takiego, co widać na dalmierzach.
Proponuje udać się do najbliższego sklepu z farbami ew marketu budowlanego i kupić najzwyklejszy lakier matowy w sprayu. Zamaskuj niemalowane części wieży i połóż jedną warstwę, po chwili drugą a nawet trzecią (muszą być cienkie! aby nie spływały). Na początku nie będzie wyglądać idealnie - odłóż je i obejrzyj następnego dnia - problem powinien zniknąć:)

Pozdrawiam
Tomek

 
30-06-11 23:03  Odp: [relacja] Bismarck -Wyd. A. Haliński - powrót
Spychacz 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Chyba nie kumam tych nitów. Efektem nakłuwania są dziury, a nie nity. Możesz mi to jakoś bardziej wyjaśnić? :)

--
Relacja: MAYA
Relacja z galerią: ARIZONA , NAGATO , FUSO
Galeria: RICHELIEU , KING GEORGE V
Slayer \m/

 
01-07-11 00:19  Odp: [relacja] Bismarck -Wyd. A. Haliński - powrót
Art 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 4
Galerie - 27


 - 8

TomS – super pomysł z tym sprejowym lakierem, oczywiście wypróbuję.
Ale i tak malowańcem długo nie zostanę. Chociaż z jednej strony daje to więcej możliwości w dodawaniu detali, ale z drugiej jednak – po coś te autory się napracowały przy kolorowaniu, i ja chcę to uszanować.
No dobra, dość filozofowania – nie lubię pędzlowego malowania – bo mi nie wychodzi (areograf, to co innego pewnie). Co nie znaczy, że nie doceniam u innych – a i owszem.

Spychacz. Te nity faktycznie miały „dziurawe” łby – dziura o kształcie kwadratu – ale w tej skali musiała wystarczyć igła:



--
W budowie: STS Lwów; Pancernik Borodino; Wodnosamolot PBY CATALINA; Czołg MERKAVA Mk II;

Zapraszam do: http://art-modele.pl/

 
01-07-11 07:23  Odp: [relacja] Bismarck -Wyd. A. Haliński - powrót
TomS 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1


 - 1

Sposób zadziała. Idealnie wygląda po jakiś 24h. Ważne jest jak już wspomniałem, aby farba nie spływała ani nie tworzyła dużych kałuży w zagłębieniach (wtedy istnieje niebezpieczeństwo że po wyschnięciu z lakieru wydzieli się białawy nalot).
Będzie OK:)

Spychacz - to śruby bismarckowo-dziurowe, na Fuso tępa igła i problem rozwiązany:) Jako malowaniec nie zazdroszczę Wam jednak konieczności trafiania w punkty nadrukowane podczas wytłaczania po stronie niezadrukowanej.

 
01-07-11 11:28  Odp: [relacja] Bismarck -Wyd. A. Haliński - powrót
Spychacz 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Jakieś dziwne te nity:) Ale wieże oczywiście miodzio.

TomS napisał:

> na Fuso tępa igła i problem rozwiązany:) Jako malowaniec
> nie zazdroszczę Wam jednak konieczności trafiania w punkty nadrukowane podczas wytłaczania po
> stronie niezadrukowanej.

Problem w tym, że ta niezadrukowana strona jest zadrukowana i nitów na niej w ogóle nie widać, nawet przy bardzo mocnym podświetleniu.

Pozdrawiam

--
Relacja: MAYA
Relacja z galerią: ARIZONA , NAGATO , FUSO
Galeria: RICHELIEU , KING GEORGE V
Slayer \m/

 
01-07-11 11:59  Odp: [relacja] Bismarck -Wyd. A. Haliński - powrót
TomS 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1


 - 1

Jeśli "niezadrukowana" jest też zadrukowana, to nie można potraktować jej jako zadrukowanej i odwrotnie? Problem z wyznaczeniem punktów z głowy.
Sorry Art off-top się zrobił:)

 
01-07-11 15:16  Odp: [relacja] Bismarck -Wyd. A. Haliński - powrót
Art 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 4
Galerie - 27


 - 8

Nic się nie dzieje TomS, może się komuś przydać.
Panowie, jeżeli nity widać po stronie „prawej” – tej zadrukowanej – to jest ok.
Ja tak właśnie robię – nakłuwam wpierw delikatnie po zadrukowanej stronie – po to, aby je precyzyjnie „wybić” – i aby były widoczne od spodu (punkt)
Ale to musi być na twardej podkładce (karta).

Wówczas podświetlenie (od spodu) nie jest konieczne do wytyczenia miejsca nita.

Po odwróceniu na „lewą” stronę, już na miękkiej macie wykłuwam te nity (ty możesz je, Spychacz, wytłaczać czymś tępym, półokrągłym trzpieniem, po nasączeniu miejsca wytłaczania odrobiną BCG).

Jak nitów nie widać po zadrukowanej stronie, to oczywiście spokojnie operację można wykonać po "lewej" , trasując wcześniej równo ich ułożenie.

--
W budowie: STS Lwów; Pancernik Borodino; Wodnosamolot PBY CATALINA; Czołg MERKAVA Mk II;

Zapraszam do: http://art-modele.pl/

 
01-07-11 15:38  Odp: [relacja] Bismarck -Wyd. A. Haliński - powrót
gen84 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 6
 

hehehe ku klux klan jak sie patrzy :D:D:D

 
01-07-11 16:40  Odp: [relacja] Bismarck -Wyd. A. Haliński - powrót
Spychacz 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Druk po obu stronach różni się odcieniem i rodzajem:



Art, próbowałem już tej metody, ale po igle pozostaje delikatny ślad na na nicie. U Ciebie to bez znaczenia, bo i tak robisz tam dziurę. Ale myślę, że trzeba nad tą metodą popracować i może coś z niej wyjdzie.

Pozdrawiam

--
Relacja: MAYA
Relacja z galerią: ARIZONA , NAGATO , FUSO
Galeria: RICHELIEU , KING GEORGE V
Slayer \m/

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 28 z 72Strony:  <=  <-  26  27  28  29  30  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024