FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1 
20-03-09 19:19  [Galeria] Niemieckie działo pancerne Sd.Kfz 184 Ferdinand/Elefant
Sławomir Bloch 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 77


 - 28

Tym razem przedstawiam Szanownym Kolegom model ze starego, żółtego GPM-u Nr 94 czyli przerobione niemiecki ciężki niszczyciel czołgów Sd.Kfz 184 "Ferdinand" czyli Jagdpanzer Tiger P, z którego powstał model "Elefanta".
Zresztą tak samo zrobili to Niemcy po zimie 1943 r. zabierając 48 tych pojazdów do zakładów remontowych celem ich modernizacji po fiasku operacji "Cytadela" gdzie "Ferdinandy" poniosły zasadniczo techniczną klęskę.
Mimo dobrego opancerzenia i doskonałych wyników w niszczeniu radzieckiego sprzętu pancernego na odległość, ale przy szybkości maks. 20 km/h pojazdy te, nie posiadające własnego karabinu maszynowego pozostawały praktycznie bezbronne wobec piechoty.
Po wdarciu się tych kolosów pozbawionych wsparcia własnych żołnierzy w głąb pozycji radzieckich, bez problemów były niszczone przez Rosjan wiązkami granatów i koktajlami Mołotowa lub po prostu grzęzły w błocie przy ciężarze prawie 70 ton.
Dołożono więc im km. w przednim stanowisku strzeleckim i wieżyczkę obserwacyjną dowódcy, przemianowano na "Elefanta" (słoń) i w 1944 r. wysłano do Włoch, gdzie w okresie ciężkich i krwawych walk pod Anzio, Nettuno, Cisterną zakończyły swoją bojową karierę.
Model ten także powstał wkrótce po ukazaniu się tego zeszytu, więc bez dostępu do komputera. Jest to jedyny spośród moich modeli tak mocno zamaskowany, że niewiele widać szczegółów konstrukcji, ale przecież o to chodzi w istocie maskowania;-).
Wykonałem go w malowaniu dwubarwnym dla tego typu dział pancernych z 653.sPzJagAbt.
Z tego względu, że pod maskowaniem model jest niewiele widoczny odwiązałem z jednej strony nitkę mocującą siatkę maskującą do kadłuba i zrobiłem kilka zdjęć modelu "w negliżu" ;-)
Następnie odstawiłem Elefanta na półkę już powtórnie "ubranego". :-)

, , , , , ,

, , , , , ,

, , , , , ,


--

Post zmieniony (01-09-14 18:18)

 
21-03-09 09:08  Odp: [Galeria] Niemieckie działo pancerne Sd.Kfz 184 Ferdinand/Elefant
k 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Na prawdę porażająca robota! Patent z tą maskującą siatką naprawdę daje radę, choć i bez tego ten niszczyciel porządnie podnosi ciśnienie.

Zapoznam się teraz z resztą Twojej kolekcji, jestem pewien że znów moja szczena dotknie podłogi :)

--
Pozdrawiam serdecznie

 
22-03-09 18:53  Odp: [Galeria] Niemieckie działo pancerne Sd.Kfz 184 Ferdinand/Elefant
Sławomir Bloch 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 77


 - 28

Dziękuję Ci Krzyśku za uznanie! Rozumiem, że Ty wstrzymałeś pracę nad tak pięknie rozpoczętymi swoimi modelami ze względu na największą bolączkę modelarzy czyli brak czasu?

--
Efektownego modelowania!
Pozdrawiam. Sławomir Bloch!

----------------------------
Broń pancerna

 
22-03-09 21:02  Odp: [Galeria] Niemieckie działo pancerne Sd.Kfz 184 Ferdinand/Elefant
Demon 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 50
Galerie - 11


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 3
 

Sławku, Twoje galerie są rozbrajające. Człowiekowi, aż się chce kleić, coby dorobić się podobnej kolekcji.

--
-------------------------------------------------------------
VW´s don´t drop oil. They just mark their spot
VW nie kapią olejem. One znaczą swój teren.

 
22-03-09 21:14  Odp: [Galeria] Niemieckie działo pancerne Sd.Kfz 184 Ferdinand/Elefant
Kwiatek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4


 - 5

Ale maskowanie świetne, mógłbyś opisać skąd wziąłeś siatkę i gałęzie?

--
Malowaniu modeli mówię głośne TAK ;-)

Zakończone: T-40, Przodek
Nowe: T-26, Monitor "Warszawa"

 
23-03-09 07:00  Odp: [Galeria] Niemieckie działo pancerne Sd.Kfz 184 Ferdinand/Elefant
k 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

>>Rozumiem, że Ty wstrzymałeś pracę nad tak pięknie rozpoczętymi swoimi modelami ze względu na największą bolączkę modelarzy czyli brak czasu?
Jakie tam one "piękne"? hehe :)
No po części tak, brak czasu dosyć mocno przeszkadza mi w nauce tego wspaniałego hobby. Na dodatek męcząca praca w nocy i wieczne zachciewajki drugiej połówki. Wolę nie ryzykować bo nie chce potem oglądać sdkfz 252 z trzema kołami lub jeszcze lepiej z lufą na czole hehee.
Dziś po wypłacie przejadę się do Pelty i kupię trochę profesjonalnego sprzętu (jak na razie jechałem na nożykach dla domorosłych majsterkowiczów). Od razu potem zabieram się na praktykę :)

--
Pozdrawiam serdecznie

 
23-03-09 11:29  Odp: [Galeria] Niemieckie działo pancerne Sd.Kfz 184 Ferdinand/Elefant
gienek 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
 

Świetna robota, a Twoje modele są bardzo profesjonalnie zrobione. Pozdrawiam

--
gienek

 
25-03-09 18:47  Odp: [Galeria] Niemieckie działo pancerne Sd.Kfz 184 Ferdinand/Elefant
Sławomir Bloch 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 77


 - 28

Dziękuję Panowie za budujące opinie i cieszę się, że w ten sposób zachęcam Was do tego samego! Przynajmniej nie będę odosobniony w swojej pasji:-)

Kol. Kwiatek-siatka maskująca to nic innego jak odpowiednio dobrana pod względem oczek siateczka w jakiej kupuje się warzywa :-) tylko pomalowana. A gałązki to kiedyś kupiłem w sklepie modelarskim ale teraz już ich nie spotkałem. Było tego na tyle, że obdzieliłem nimi po trochu modele: Shermana, Stuarta, SU-76, Panterę i Elefanta.
Teraz eksperymentuję z różnymi roślinkami, które można byłoby zasuszyć i nie kruszyłyby się.

Kol. Krzyśku- w tym hobby tylko spokój, cierpliwość i opanowanie no i lata praktyki. Ale ja też na początku swojego "konika" od razu chciałem wszystko, dużo i szybko no i niektóre modele musiały zginąć w płomieniach bo moje poczucie estetyki po paru latach nie mogło znieść pozapadanych burt, wygiętych kół itp. Ale jak to mówi przysłowie "pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł" i jest w tym dużo racji :-)

--
Efektownego modelowania!
Pozdrawiam. Sławomir Bloch!

----------------------------
Broń pancerna

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1Strony:  1 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024