Grzesio
|
Dziękuję za poświęcenie mej skromnej osobie swego cennego czasu potrzebnego na obrabianie zdjęć. Niestety, znów myli się Kolega cokolwiek, tak w sprawie autorytetów, jak i literatury.
A więc dociekajmy prawdy...
Towarzysz Lenin mógł sobie przemawiać z austina, a jakże. Problem tylko, że nie z tego, którego model widzimy. Zbudował bowiem Kolega model bardzo charakterystycznego ROSYJSKIEGO austina, którgo pierwsze dwa egzemplarze powstały, jak napisałem, w marcu 1918 roku.
W roku 1917 Lenin przemawiać mógł natomiast z austina serii pierwszej (48 szt., oryginalne brytyjskie samochody zakupione we wrześniu 1914 roku, ze wzmocnionym w Rosji opancerzeniem), a także z brytyjskiego austina drugiej serii - wprowadzonego na uzbrojenie w listopadzie 1915, modyfikowanego przez dodanie tylnego stanowiska kierowcy (ogółem 61 sztuk), a nawet z austina trzeciej serii - dostarczonego do Rosji w l. 1916-1917 w ilości 60 sztuk.
Natomiast odzwierciedlony w skądinąd bardzo pięknym modelu Kolegi, nader charakterystyczny austin rosyjski (zwany w dokumentach z epoki li tylko "russkij Ostin"), odróżniający się od samochodów importowanych diagonalnym ustawieniem wież, zaprojektowany został w listopadzie 1916 r. w zakładach Putiłowskich; 60 podwozi identycznych z austinami drugiej serii z podwójnym układem kierowniczym zakupiono w firmie Austin na mocy umowy z 25 sierpnia 1916.
Jednakże ze względu na opóźnienie w dostawie zamówionych podwozi (styczeń 1917), potem zawieruchy rewolucyjne, produkcja odwlekła się aż do lat 1918-1919.
Do 1917 roku zbudowano skądinąd w Rosji tylko DWIE sztuki opancerzonych mniej lub bardziej własnych austinów, acz zupełnie innych - jedno samobieżne działo przeciwlotnicze z 57 mm armatą Hotchkissa faktycznie w 1915 i prototyp półgąsienicowego samochodu pancernego powstały przez wyposażenie austina drugiej serii w gąsienice systemu Kegresse - w 1916.
Gdyby były jeszcze jakieś wątpliwości, to Bariatynski i Kołomijec piszą o leninowskiej legendzie "Wraga Kapitała" wprost - ten konkretny samochód wyprodukowany został w sierpniu 1919 roku.
Drugi "rosyjski austin" zachowany jest zresztą do dziś w Kubince.
Bariatinskij M., Kołomijec M.: Bronieawtomobili „Ostin”; Moskwa,1997.
Bariatinskij M., Kołomijec M.: Bronieawtomobili russkoj armii 1906-1917; Moskwa, 2000.
Kołomijec M.: Bronia russkoj armii. Bronieawtomobili i broniepojezda w Pierwoj Mirowoj Wajnie; Moskwa, 2008.
Magnuski J.: Samochody pancerne Wojska Polskiego 1918-1939; Warszawa, 1993.
Solankin A., Pawłow M., Pawłow I., Żełtow I.: Atiecziestwiennyje bronirowanyje maszyny 1905-1941; Moskwa, 2002.
Pzdr
Grzesiu
PS Co robiły na polu samochodów pancernych w lecie 1915 roku zakłady Iżorskie też wiadomo - faktycznie, zaczęto wtedy prace nad produkcją samochodów pancernych wg projektu Mgiebrowa, tyle że nie austinów, natomiast 11 sztuk Renault i po jednym Isotta-Fraschini i Russo-Bałt, ponadto modernizowano po mgiebrowsku opancerzenie pochodzących z 1914 roku trzech samochodów: White, Benz i Pierce-Arrow.
Przypuszczam natomiast, że przyczyną legendy o rosyjskich austinach tego okresu może być przebudowa wspomnianych renaultów, którym wiosną 1916 roku zamontowano dwie diagonalne wieże, przez co stały się cokolwiek podobne do rosyjskich austinów. Ktoś z późniejszych autorów coś zobaczył, nie bardzo wiedział, w jakim kościele dzwoni - i w świat poszło.
Post zmieniony (27-02-09 19:59)
|
|