FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 5 z 5Strony:  <=  <-  1  2  3  4  5 
07-03-08 09:27  Odp: [Zapowiedź] PZL-P7a wyd.Answer
k_natlenie 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 2
Galerie - 3
 

Cieszę się że przeczytałem te wszystkie wątpliwości, bo chciałbym być zadowolony z modelu, sklejać coś wiernie oddającego oryginał, a nie jakąś chałturę. Po tym co widzę, ta p7 jest po prostu słabym opracowaniem jak ostatnio Czapla (kamuflaż w prostokąty), też z Answeru, i tego samego autora. Polskie konstrukcje zasługują na lepsze opracowania niż to, i na pewno znajdą klientów. Oby więcej niż modele tego, na czym Niemcy mieli latać w 1946.

--

 
07-03-08 18:50  Odp: [Zapowiedź] PZL-P7a wyd.Answer
mikoaj68 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 1


 - 4

Widząc jak wielkie zamieszanie zrobiła sprawa wręg , postanowiłem spytać się autora.

Mikoaj -Marku czemu wyobliłes te wręgi w PZL-P.7a na wysokości skrzydła i silnika?

Marek-Tak mi wyszło z rysunku modelu za cholerę mi nie pasowała okrągła wręga,
by odpowiadała rzutowi bocznemu i w rzutach od góry i dołu.
Przy rzucie z boku gdybym zastosował koło o promieniu jaki wynika z rzutu od góry to nie mam pojęcia jak można było poprawnie przymocować skrzydło.
Gdybym jednak tak to zrobił to skrzydło w środkowej części musiałoby mieć bardzo cienki i słaby przekrój. Zawsze coś za coś...
A jeszcze jedno w P-7a... gdyby tam było szersze kolo zamiast owalu czy łatwo by było wmontować rury wydechowe tej wielkości?

Mikoaj-Czyli jest to pewne uproszczenie wynikające z technologii budowy modeli kartonowych.

Marek-Tak to można nazwać.

--

 
07-03-08 22:27  Odp: [Zapowiedź] PZL-P7a wyd.Answer
el_paw 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 27
Galerie - 7
 

Ja mam pytanie odnośnie malowania spodu samolotów polskich. Większość modeli polskich z tamtego okresu jest od spodu błękitna. Czemu modele Pana Marka są jasnoszare?

Pozdrawiam

PS:
P7 już kupiłem i jestem z konstrukcji zadowolony, mam nadzieję, że niedługo wezmę ją na warsztat ;-)

 
07-03-08 22:38  Odp: [Zapowiedź] PZL-P7a wyd.Answer
JaCkyL 

Na Forum:
Relacje z galerią - 2
Galerie - 26
 

Jak to, czemu? Bo kolory były zapewne wzięte z wielokrotnie przemalowywanego samolotu P-11C z muzeum w Krakowie. Taki wyznacznik historycznej zgodności... Tjaaaaa...

--

 
07-03-08 23:01  Odp: [Zapowiedź] PZL-P7a wyd.Answer
mikoaj68 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 1


 - 4

http://www.chandelle-jah.com/camocolors.html
http://www.modelarstwo.org.pl/_OLD/lotnicze/dokumentacja/malowanie/kolory/przed_39.html
http://www.modelarstwo.org.pl/_OLD/lotnicze/dokumentacja/malowanie/wrzesien/index.html
Z tabeli barw chandelle wg CMYK wyszedł taki kolor


Pozdrawiam Tomas.
--



Post zmieniony (07-03-08 23:27)

 
08-03-08 00:12  Odp: [Zapowiedź] PZL-P7a wyd.Answer
Paweł~ 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 4
Galerie - 4
 

Miałem się już nie wypowiadać w tym temacie ale pewnych rzeczy nie mogę zrozumieć.
Autor modelu usprawiedliwia się, że zmienił niektóre rzeczy, żeby łatwiej się sklejało. Takie wytłumaczenie jest nie do przyjęcia.

Tym bardziej, że jest nie do obrony w konfrontacji z faktami. Jak widać z załączonego przeze mnie porównania wręg modelu i przekrojów samolotu skrzydło praktycznie „leży na kadłubie” styka się z nim tylko na niewielkiej powierzchni w górnej części. Więc nie było powodów ruszania przekrojów w tak radykalny sposób. W niczym okrągły przekrój kadłuba tutaj nie przeszkadza .


I to niej jest to, że czepiam się niby „zawartości cukru w cukrze”. Różnice są i to duże. Ale błędem, który nie powinien sie przydażyc nawet temu projektantowi jest ta owalna wręga B. Czy to tak naprawdę ciężko zrozumieć, że przekrój kadłuba w miejscu zamocowania silnika gwiazdowego MUSI być okrągły. Usprawiedliwianie się, że ciężko byłoby wkleić rury wydechowe to chyba jakiś żart.
Tutaj próbowałem poprawić wcześniejszy model tego samego autora. Da się zaprojektować ten model z poprawnymi wręgami. Niestety nie umiem poradzić sobie sam z pewnymi rzeczami i utknąłem w miejscu.
http://img.photobucket.com/albums/v220/ako23/P7a8.jpg

Nie obchodzi mnie kto jest projektantem modelu pan x czy pan y. W modelu z Modelcardu wytykałem te same błędy. Nie obchodzi mnie jakie założenia miał autor modelu. Jakie modele lubi budować. Jaką filozofie życiowa wyznaje. Dla mnie może być nawet anonimowy.

Ale tak naprawdę chciałem napisać o czymś innym a mianowicie o Wydawcy tego modelu. Tak na prawdę to wydawnictwo Answer a nie autor jest odpowiedzialne za towar, który sprzedaje. Autor modelu może mieć beztroskie podejście do profesji, która się zajmuje, bo nie on jest stroną w umowy cywilno prawnej.

Art. 535. Ustawy Kodeks Cywilny mówi:” Przez umowę sprzedaży sprzedawca zobowiązuje się przenieść na kupującego własność rzeczy i wydać mu rzecz, a kupujący zobowiązuje się rzecz odebrać i zapłacić sprzedawcy cenę.”

Wszystko można, by uznać za zabawę, spory akademickie o zwartości owalu w okręgu i odwrotnie gdyby nie ta cena. Model niestety kosztuje. Załóżmy, że nie byłoby tej prezentacji. Zamówiłbym ten model na 100 % i co wtedy?


Art. 556. § 1. Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę zmniejszającą jej wartość lub użyteczność ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub z przeznaczenia rzeczy, jeżeli rzecz nie ma właściwości, o których istnieniu zapewnił kupującego, albo jeżeli rzecz została kupującemu wydana w stanie niezupełnym (rękojmia za wady fizyczne).

W tym wypadku przedmiotem umowy cywilnoprawnej jest model kartonowy. Czym jest model kartonowy:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Modelarstwo_redukcyjne


Załóżmy że jesteśmy po zakupie takiego „modelu”? Jakoś nie wyobrażam sobie, żeby dzwonić do wydawcy i udowadniać mu, że towar, który zakupiłem modelem kartonowym nie jest( patrz definicja). Rozumiem, wady druku, zniszczenia podczas przesyłki, ale coś takiego reklamować? Sytuacja jest idiotyczna.

Jak mam niby udowadniać, że mam racje. Zawsze można powiedzieć że się rozmyśliłem i odesłać model. Ale co jeśli połapałbym się w czasie sklejania? Wszystko to jednak nie zmienia to faktu, że zapłaciłem.

I tutaj apel do wydawców, żeby zaoszczędzili takich niemiłych sytuacji. Żeby modele, które są specyficznym towarem, ale jednak towarem były adekwatne do ceny. Jeśli są jakieś wątpliwości to zgodnie z modelarska zasadą 3 razy przymierz raz sklej zadbać o to, żeby model trafił do druku po dokładnym przetestowaniu go.
Jeśli jakiś projektant nie umie, nie może, czy tez nie chce zaprojektować modelu kartonowego(patrz definicja) a mimo tego wydawca decyduje się na jego sprzedaż, żeby taka informacja była podana w taki sposób aby nabywca miał tego świadomość i mógł samodzielnie podjąć decyzje czy kupić czy nie.

Z zamiarem napisania tego posta nosiłem się długo, ale ten „model” przelał czarę goryczy.
Dziękuję za uwagę.

--
-

 
08-03-08 00:24  Odp: [Zapowiedź] PZL-P7a wyd.Answer
Paweł~ 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 4
Galerie - 4
 

A zapomniałem o jeszcze jednym. Pan Marek Pacyński przekonuje z uporem lepszej sprawy, że nie da się zaprojektować poprawnie tego modelu, bez radykalnych uproszczeń.

Czy ktoś z projektantów podejmie wyzwanie i zaprojektuje model samolotu PZL P7a o poprawnym kształcie. Warunek jeden - model musi być prosty taki dla nastolatka z niewielkim doświadczeniem, i który można zbudować powiedzmy w dwa tygodnie.

 
08-03-08 02:48  Odp: [Zapowiedź] PZL-P7a wyd.Answer
Rylec 



Na Forum:
Galerie - 3


 - 5

Przeczytałem definicję z Wikipedii i przypomniał mi się wstępniak do książki (starej ale czasem jarej;))

"Modele Kartonowe Samolotów"

Dwa cytaty:

"....Modeli kartonowych redukcyjnych nie można wykonać aż tak dokładnie..." (w domyśle wiernie w porównaniu do innych rodzajów modelarstwa redukcyjnego)

"Po opanowaniu jednak niezbędnych wiadomości teoretycznych oraz zdobyciu doświadczeń można wykonać modele bardzo zbliżone do "prawdziwych" modeli redukcyjnych..."


Hmm...PZL-P7a wyd.Answer nie jest modelem kartonowym ?? Eeee, raczej jest mimo udowadnianych tutaj potknięć w opracowaniu ;-)

Pozdrawiam

--

coś się kończy, coś się zaczyna

Post zmieniony (08-03-08 03:07)

 
10-11-08 22:05  Odp: [Zapowiedź] PZL-P7a wyd.Answer
flesz76   

Witam po paru latach nieobecności.
Parę lat temu przymierzałem się do projektu P7a, ale nie wyszło. Niektórzy koledzy może sobie przypominają temat z RWD 8, P7 i inne polskie przedwojenne. Niestety prace utknęły z kilku powodów, m.in. czasu, materiałów i obowiązków rodzinnych.
Szukając po sklepach internetowych znalazłem model P7 i bardzo się ucieszyłem, że ktoś go wydał (mnie nie udało się dokończyć prac projektowych), ale po przeczytaniu komentarzy doszedłem do wniosku, że coś z tym trzeba zrobić.
Co do P7 to są trzy prawdy góralskie:
1. prawda
2. święta prawda
3. g....no prawda
i tak odpowiednio:
1. jest sporo materiałów średniej jakości oraz kupa zdjęć
2. nie ma modelu, w dodatku dobrego
3. g. prawda, że nie da się zaprojektować dobrego (wiernego) modelu P7.
Mam w Rhino niekompletną bryłę (bez silnika, podpórek , podwozia, okuć i wnętrza), ale nad bryłą siedziałem ponad pół roku i przód kadłuba wyprowadziłem na +4. Jeśli ktoś podejmie się dokończenia projektu chętnie go udostępnię, warunek jest jeden: model ma być do pobrania ze strony Lecha jako free.
Na tej samej zasadzie oddam RWD 8 (brak wnętrza) i RWD 6 (brak podwozia i silnika)
Może w ten sposób pozbędziemy się popeliniarstwa wśród wydawców.

Pozdrawiam Flesz

 
13-11-08 12:34  Odp: [Zapowiedź] PZL-P7a wyd.Answer
pepo ciufakers   

//--------off topnic
Paweł~~
to co napisałeś przypomina amerykańskie obrazki przedstawiające ludzi procesujących się np. z mc donaldem za to ze sa grubi jedząc ich produkty,
jeszcze troche i dojdzie do tego ze wydawcy będą pisać adnotacje - sklejanie wyłącznie na własne ryzyko, itp. itd.
//----------

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 5 z 5Strony:  <=  <-  1  2  3  4  5 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024