Adrian(a-graph)
Na Forum: Galerie - 9
|
Witam w kolejnej galerii/relacji z budowy kolejnego niszczyciela.Ostatnio był to brytyjski HMS Lance,którego można ogladac tutaj:
http://www.konradus.com/forum/read.php?f=1&i=101899&t=97205#reply_101899
Tym razem postanowilem zmienic flote .Mój wybor padl na francuski niszczyciel Kersaint.To kolejny typ w dlugim lancuchu rozwojowym wielkich niszczycieli po typie Jaguar(2100t) i dwoch podgrupach 2400t.Kersaint nalezal do 3 grupy zwanej typem „Vaquelin” (2700t).Zainspirowala mnie niepowtarzalna i już dosyc rzadka w drugiej wojnie nieco przeciez staroswiecka 4 kominowa sylwetka duzego niszczyciela.W zasadzie obok 4-fajkowcow amerykanskich jedyna wieksza grupa niszczycieli w takim ksztalcie.Model zaczalem dosc dawno-2 lata temu-budowa szla bardzo powoli.Jak każdy okret przechodzil wiele modyfikacji.Ja chcialem mieć wyglad przypadajacy na druga wojne swiatowa ale o ile to możliwe w jak najbardziej oryginalnej konfigurcji.Udalo mi się to na podstawie bogatego materialu fotograficznego no i oczywiście planow dostepnych teraz w sieci mimo ze mialem je juz troche wczesniej.W ten sposób "Kersainta" przedstawilem na okres „lato/jesien 1939”.Gdyby nie fakt ze nie bral aktywnego dla nas Polakow udzialu można by się pokusic o tytul „polski wrzesien”.Od stanu wyjsciowego roznil se nowymi dalmierzami,usunieciem miotaczy bomb glebinowych(który powrocil w innym modelu w 1941) i nieco inna konfiguracja dzialek plot.Oczywiście kilka mniejszych detali również wyglada inaczej.Poprzez trafienie na ten dosc krotki okres w takim wygladzie udalo mi się w ten sposób unikniecia znieksztalcenia sylwetki ,ktore mialo miejsce w pozniejszym czasie poprzez likwidacje tylnego masztu i dodanie platformy na dzialka plot.Tak samo nadbudowka dziobowa jest prawie w oryginalnej formie bez bocznych platform dla dzialek13,2mm.I te niepowtarzalne wielkie numery burtowe.Okret jak wiekszosc floty samozatopiony w Tulonie.Przebieg sluzby daruje sobie z lenistwa.
W skrocie dane techniczne na lato-1939 rok
Dlugosc-129,3m, szer.11.84,zanurzenie srednie 4,39m
Uzbrojenie na lato 1939:
5x139mm(5x1),4x37mm (4x1),4x13.2mm(2x2),7 wt 550mm(1x3,2x2),50 min.
Pare slow o modelu.Model trudny,mozliwosc wykonania w wersji z rozlozonymi torami minowymi lub nie,stepka oddana tak jak w oryginale czyli nie jest rownolegla do linii wodnej i opada ku rufie.Można pominac tez wykonanie charakterystycznych rynien na pociski na pokladzie glownym jak ktos nie lubi detali.Dosc duza liczba „drutow”.Ciekawy uklad walow napedowych które nie sa symetryczne co widac na fotkach.Nadbudowka dziobowa posiada wlasny szkielet ze zgledu na roznice poziomow w pokladach i ogolna wielkosc.
Ponizej kilka fotek z poczatkow budowy z wneka na korytarz która w rzeczywistosci była dluzsza ale i tak jest to niewidoczne po przykryciu pokladem gornym.
--
Royal Navy first !!!
Post zmieniony (02-10-09 21:09)
|