Sebb
Na Forum: Relacje w toku - 2 Relacje z galerią - 1
|
Witam.
Po tygodniu wreszcie uzyskałem dostęp do aparatu. Przedstawiam dalsze postępy prac.
Skleiłem stopkę z trzema błyskawicami, od których pochodzi nazwa broni, oraz płaskowniki do jej mocowania. Została ona wykonana z kilku warstw papieru giętego przed wyschnięciem. Do błyskawic wlałem trochę rzadkiego wikolu, aby zmiękczyć kontury i wygładzić ich dno.
Rączkę zrobiłem z dwóch tekturek 1mm między które napchałem chyba ze 100 warstw papieru, aby nie uległa zgnieceniu w rękach jakiegoś krewkiego modelarza.
Czas na pierwsze błędy... Celownik okazał się zamontowany o 2cm do tyłu, więc musiałem trochę sztukować.
Osłonę spustu wykonałem tą samą metodą co stopkę.
W 75% gotowy pistolet złożony na sucho.
P.S. Lazarus, PiterATS Oba karabiny są bardzo fajne i odzwierciedlają epoki w których powstały. Moim zdaniem powinna liczyć się skuteczność broni, a nie jej uroda. Mimo ,że bardziej podoba mi się FG42 (też jestem staroświecki) to jednak jako pierwszy model zaprojektowałbym colta commando, ponieważ współcześnie wygląda groźniej i zrobiłby większe wrażenie na znajomych. ( Fakt, że FG42 był używany przez "złych Niemców" także nie jest bez znaczenia)
Pozdrawiam.
--
Radomski Klub Modelarsko-Historyczny SOKÓŁ
|