Wódz
|
Wochu, cieszę się, że ktokolwiek interesuje się modelem Conrada. Conrad był wydany przez MM dwukrotnie: w 1982 i w 1992 roku - jest to ten sam model, różniący się tylko użytymi kolorami. W pierwszym modelu deskowanie pokładów jest koloru szarego, w drugim wydaniu deskowanie jest już pomalowane na żółto, co jest bardziej bliskie prawdzie i sprawia lepsze wrażenie. Mimo, że w drugim wydaniu starano się lepiej oddać kolory pokładów to cała reszta wyszła zbyt ciemna, szczególnie dziobowa część pokładu. Na obydwu opracowaniach widnieje nazwisko Krzysztofa Wolbeka. Autor modelu powołuje się na oryginalną dokumentację brytyjską pochodzącą ze zbiorów pana Marka Twardowskiego. Conrad nie był jedyną jednostką w swoim rodzaju, miał kilku bliźniaków, m.in. Dragona, i inne okręty powstałe u schyłku I-szej wojny światowej. Bardzo ciekawe rysunki w skali 1:400 znajdują się w miesięczniku Model Hobby z czerwca 2005.
--
1:200 jedynie słuszna, jak ktoś powiedział
|
|