FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 5 z 29Strony:  <=  <-  3  4  5  6  7  ->  => 
13-07-07 15:09  Re: [relacja] z budowy wielkiego (92 cm) wzbogaconego parowozu towarowego Ty2
Precyzyjny 
moderator




Na Forum:
Relacje z galerią - 4
Galerie - 1
 

Witam

Trwają prace przy budowie kół jezdnych. Od szlifowania pilnikiem szprych męczą się ręce, więc w międzyczasie zrobiłem wózek przedni.





Koła są założone na sucho, a oś nie jest jeszcze przycięta na wymiar.
Koła jezdne powinienem niedługo skończyć. Zostało mi jeszcze malowanie.

--

Pozdrawiam
Precyzyjny

------------------
Modele ukończone: parowóz Ty2 , parowóz Pu29

 
18-07-07 18:38  Re: [relacja] z budowy wielkiego (92 cm) wzbogaconego parowozu towarowego Ty2
Precyzyjny 
moderator




Na Forum:
Relacje z galerią - 4
Galerie - 1
 

Witam

W dzisiejszym wpisie zaprezentuję krok po kroku jak zrobiłem koła jezdne (wycinane laserowo).

Na początek dokładnie odcinamy koła, im dokładniej i równiej je odetniemy, tym mniej będziemy mieli później do szlifowania.



Następnie sklejamy warstwy kółka, które będą tworzyć właściwe koło z bieżnikiem



Później sklejamy ze sobą warstwy, które nazwałem pajączkiem i fazujemy je od środka koła na zewnątrz, ja robiłem to nożykiem



Tak przygotowaną warstwę doklejamy do wcześnie sklejonych, wszystko musi być zrobione równo, będzie mniej szlifowania. Nasączamy kropelką (lub innym klejem cyjanocośtam) szprychy i wewnętrzne strony obręczy.




Teraz najtrudniejszy i pracochłonny moment. Szlifujemy krawędzie szprych nadając im zaokrąglony kształt. Najpierw trochę ścinamy krawędzie szprych nożykiem, a później pilnikami szlifujemy krawędzie, aż uzyskamy odpowiedni kształt. Niestety w tych kołach wewnątrz są wypusty i nie da się zrobić idealnie zaoblonych z dwóch stron szprych, tak jak to zrobiłem przy kółkach tocznych, ponieważ te wypusty przeszkadzają w manewrowaniu pilnikiem i trzeba mocno uważać, żeby ich nie uszkodzić. Mniej doświadczeni modelarz mogą zrezygnować z tego szlifowania - zaoszczędzą czasu po 2 godziny na koło i nie zrobią sobie brzydkich kantów. Szlifujemy też wewnętrzne części szprych, zwłaszcza ślady po odcięcia.



Naklejamy przeciwwagi (ten księżyc u dołu) i obręcz na wierzch koła



Następnie na takiej mini szlifierce szlifujemy wstępnie papierem ściernym 400 i 600 zewnętrzną stronę koła - bieżnik



Tak obrobiony bieżnik nasączamy kropelką i szlifujemy do gładkości papierem ściernym 600 i 1200. Bieżnik po wyszlifowaniu błyszczy i przypomina lakierowaną sklejkę w przekroju



W dalszej kolejności przyklejamy od tyłu zewnętrzny pierścień i nasączamy go kropelką



Następnie szlifujemy krawędź pierścienia nadając mu zaokrąglony, najpierw robiłem to pilnikiem, później papierem ściernym 600 i 1200



Doklejamy podkładkę (to małe kółeczko) pod wiązar ...



i malujemy wnętrze koła na czerwono, ja zrobiłem to farbą akrylową Pactra A26 (podziękowania dla JHradcy, od niego odgapiłem ten kolor). Malujemy raz, po przeschnięciu usuwamy niedokładności szlifowania (po pomalowaniu lepiej je widać) i malujemy drugi raz. Żeby nie zamalować miejsc, na które będę jeszcze coś później przyklejał, nakleiłem na nie krążki wycięte z papieru samoprzylepnego (taka żółta taśma papierowa na rolce)



Teraz też ważna czynność - malowanie metalizerem bieżnika. Do tego celu zastosowałem metalizer Humbrola 27003. Najlepiej jak się Wam uda pomalować jednym pociągnięciem pędzla cały bieżnik dookoła od razu. Później malujemy wewnętrzną część pierścienia. Malujemy płaskim pędzlem 6-7 mm szerokości. Zdjęcia w trakcie malowania robiła mi żona, znana trzęsiłapa, więc są one trochę nieostre.





Jak tą czynność dobrze zrobicie, to bieżnik po pomalowaniu powinien tak wyglądać:



Teraz przystępujemy do szlifowania bieżnika, robimy to na miniszlifierce, najpierw delikatnie papierem ściernym 1200, a później polerka miękką szmatką bawełnianą




Jak zrobicie 10 kół, to będzie to tak wyglądać:



Teraz odklejamy papier maskujący, naklejamy na środek denko i malujemy go 2 razy na czerwono oraz białą farbką malujemy obręcz koła



W ten sposób robimy każde z 10 kół:



Pozostało nam naniesienie śladów eksploatacji, jeżeli robimy model w wersji przybrudzonej. Koła są w różnym stopniu ubrudzone - najbardziej to które jest pierwsze za silnikiem.



I w ten sposób zrobiłem wszystkie 10 kół:



Jak pisałem na początku koła są wycinane laserowo, co nie znaczy, że łatwo i szybko się je robi. Jak się chce osiągnąć trochę lepszy wynik, to trzeba im poświęcić więcej czasu. Ja wszystkie koła robiłem przez 12 dni po 6-8 godzin dziennie, czyli w sumie około 80 godzin. I wyszło jak widać. Czuję zadowolenie z osiągniętego efektu.

Jacek Placek, mam nadzieję, że teraz wyczerpująco odpowiedziałem w sprawie malowania metalizerem. Wichura3, czy brudzing jest odpowiedni ?

Czekam na wasze komentarze, uwagi i sugestie dotyczące budowanego modelu.

--

Pozdrawiam
Precyzyjny

------------------
Modele ukończone: parowóz Ty2 , parowóz Pu29


 
19-07-07 09:47  Re: [relacja] z budowy wielkiego (92 cm) wzbogaconego parowozu towarowego Ty2
kopajt 



Na Forum:
Relacje w toku - 6
Relacje z galerią - 3
Galerie - 1


 - 1

Czemu tył zewnętrznego pierścienia w każdym kole pomalowałeś metalizerem?
Przecież on z niczym się nie styka więc nie ma prawa być wypolerowany jak bieżnia...

--
Pozdrowionka - najlepsze modele dopiero przed nami
w produkcji: TITANIC 1:50, NAGATO 1:100, CHINOOK 1:16 i co sobie jeszcze wymyślę ;)
Radomski Klub Modelarsko - Historyczny SOKÓŁ

 
19-07-07 16:43  Re: [relacja] z budowy wielkiego (92 cm) wzbogaconego parowozu towarowego Ty2
Precyzyjny 
moderator




Na Forum:
Relacje z galerią - 4
Galerie - 1
 

Kopajt - tył zewnętrznego pierścienia we wszystkich kółach pomalowałem metalizerem, ponieważ w prawdziwym parowozie Ty2 (i w innych też) ta część jest nie pomalowana i pozostaje metaliczna.

Koła jezdne modelu mają naklejone przeciwwagi, które powodują niewyważenie i lekkie bicie przy szlifowaniu na miniszlifierce. Dlatego też ta część pierścienia nie daje się tak wyszlifować i wypolerować jak na bieżni, i pozostaje lekko porysowana sprawiając wrażenie zużycia.



--

Pozdrawiam
Precyzyjny

------------------
Modele ukończone: parowóz Ty2 , parowóz Pu29

 
19-07-07 17:43  Re: [relacja] z budowy wielkiego (92 cm) wzbogaconego parowozu towarowego Ty2
Szeryf 

Na Forum:
Relacje z galerią - 2
Galerie - 3
 

"Jacek Placek, mam nadzieję, że teraz wyczerpująco odpowiedziałem w sprawie malowania metalizerem."

Pewnie, że wyczerpująco! Wielkie dzięki!!! A koła wyglądają jak żywe.
Pozdrawiam

 
19-07-07 22:22  Re: [relacja] z budowy wielkiego (92 cm) wzbogaconego parowozu towarowego Ty2
Rysztur   

Aby umożliwić parowozom o pięciu osiach wiązanych pokonywanie minimalnych łuków torów (jeśli dobrze pamiętam r=150m, jutro sprawdzę) wewnętrzne osie miały podcięte obrzeża, a oś silnikowa (środkowa) praktycznie była go pozbawiona.
Na tym etapie prac możesz to jeszcze skorygować.
Tyle krytyki.... a teraz , dam sobie chyba spokój z modelarstwem.
To co robisz jest niewiarygodne... Powodzenia w dalszej budowie.

 
20-07-07 01:00  Re: [relacja] z budowy wielkiego (92 cm) wzbogaconego parowozu towarowego Ty2
uboottd 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
 

To jest zalezne od konkretnej serii. Ty2/42 mialy osie 1 i 5 mialy przesuw boczny o 25mm, 2, 3 i 4 byly sztywne, i tylko trzecia miala podtoczone obrecze. A parowoz przechodzil przez luki 150m.

 
20-07-07 20:15  Re: [relacja] z budowy wielkiego (92 cm) wzbogaconego parowozu towarowego Ty2
Jac 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1


 - 1

Mariusz - chyba jednak przeginasz ! Ja muszę do psychoterapeuty ;-(
Pozdrawiam i czekam na jeszcze (staram się być estetą).

--
DUILIO

"Dobry modelarz sklei model każdego, nawet najgorszego projektanta.
Dobry projektant zaprojektuje model który sklei każdy, nawet najgorszy modelarz."

Kat

"Życie jest zbyt poważne, żeby je brać na serio".
Ja ;-)

"King Crimson"....i cała reszta.

 
24-07-07 12:36  Re: [relacja] z budowy wielkiego (92 cm) wzbogaconego parowozu towarowego Ty2
Precyzyjny 
moderator




Na Forum:
Relacje z galerią - 4
Galerie - 1
 

Witam

Dzisiaj przedstawię krok po kroku jak zrobiłem hamulce, a ściślej ramiona hamulców wraz ze szczękami. Tak jak napisałem już 04-06-2007 hamulce zostały przeze mnie zaprojektowane od podstaw, bo oryginalne z wycinanki są uproszczone i za szerokie.

Zaczynamy od wycięcia wszystkich elementów składowych, można to zrobić ręcznie, można wyciąć laserem:



Sklejamy ze sobą ramiona hamulców, nasączamy "cyjanocośtam" (kropelką):



Zaokrąglamy pilnikiem krawędzie, naklejamy pozostałe pierścienie i śruby:



Następnie naklejamy na uchwyty szczęk pierścienie od gniazda sworznia:



Sklejamy szczęki ze sobą i nasączamy kropelką:



Przyklejamy szczęki do uchwytów:



Pasujemy szczęki do ramion, wkładamy sworznie (ten na środku większy bez przyklejania):



Przyklejamy prowadnice-ograniczniki i nasączamy je kropelką:



Robimy zawleczki i naklejamy na nakrętkę i sworzeń:



Naklejamy nakrętki na pierścienie (później w otwory wmontuję osie, na których zawieszone będą ramiona hamulców)



Przed malowaniem rozdzielam wszystko i maluję farbą czarny półmat:



Następnie nanoszę ślady zużycia farbką akrylową ugier palony, a niektóre krawędzie pocieram ołówkiem:



Całość znowu montujemy i oto efekt końcowy:



W sumie praca przy tych hamulcach nie przysparza żadnych trudności, można je zrobić w ciągu 15 godzin.

W następnym odcinku wszystkie sklejone do tej pory podzespoły spotkają się ze sobą.
Będę wdzięczny za wasze komentarze, uwagi i sugestie dotyczące budowanego modelu.


PS. Miło mi, że kolegom: Rysztur, Wisa i Jac. podoba się moja praca, dziękuję wszystkim za zainteresowanie moją relacją.

--

Pozdrawiam
Precyzyjny

------------------
Modele ukończone: parowóz Ty2 , parowóz Pu29

 
24-07-07 14:36  Re: [relacja] z budowy wielkiego (92 cm) wzbogaconego parowozu towarowego Ty2
Robert B. 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
 

Jak dla mnie, to majstersztyk, na poprawienie humoru dodam, że hamulce w tendrze są też skopane. Ledwo udało mi sie je wcisnąć, szczególnie od strony wewnętrznej tam gdzie są zamocowane czopy skrętne.

PS-pytanie moje wybiega troszkę do przodu, a mianowicie chodzi mi o kalkomanie. Zdecydowałeś się już na jakiś konkretny sposób?

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 5 z 29Strony:  <=  <-  3  4  5  6  7  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024