Piotr D.
Na Forum: Relacje w toku - 4 Relacje z galerią - 4 Galerie - 21
W Rupieciarni: Do poprawienia - 6
- 4
|
Pozwolę sobie odpowiedzieć za mario, jako że jestem właśnie na etapie kół;-)
Pierwszym babolem jest rysunek wózków w instrukcji.
Wg niego, te "rury" od wózków mają być ustawione równolegle do kadłuba. Natomiast po wykonaniu ich zgodnie z rozrysowanymi w wycinance częściami, powinny one być ułożone tak jak narysowany przeze mnie czerwony kontur. Początkowo zasugerowałem się instrukcją i "poprawiłem" te części. Parę dni po tym zabiegu wpadła mi w ręce monografia Ferdinanda/Elefanta, no i okazało się że poprawiłem przez duże "Z";-).
Drugi babol to zamocowanie całych wózków z kołami do wanny czołgu. Po wykonaniu osi zgodnie ze wzorem z instrukcji okazuje się, że wózki siedzą za blisko kadłuba, w rezultacie gąsienica nie mieści się przy kadłubie. (na zdjęciu zostaje około 1mm luzu między wanną kadłuba i krawędzią gąsienicy, ale to przekłamanie aparatu)
W tym, że nie jest to wytwór mojej wyobraźni utwierdziła mnie próba pasowania kół napędowych. Okazało się, że grzebień gąsienicy nie zgadzałby się z kołami jezdnymi po założeniu jej na zęby kół napędowych i napinających. Wniosek jeden – całe wózki trzeba „odsunąć” od kadłuba. Zrobiłem to przedłużając oś o 2 mm z każdej strony. W celu zapobieżenia przesuwania osi z założonymi wózkami na boki, owinąłem ją z każdej strony paskami szerokości około 2mm.
Jest jeszcze jedna „paskuda”. Z rysunku w instrukcji który zamieściłem wyżej, wynika że 2 z 6 wózków powinny być „w drugą stronę”;-). Otóż po ich sklejeniu okazuje się, że 5 jest „w jedną stroną” a jeden „drugą stronę”. Po prostu autor się pomylił i projektując te dwa wózki, zapomniał że jeden powinien być lustrzanym odbiciem drugiego. Wiedząc o tym babolu wcześniej można go bez problemu poprawić.
--
pozdrawiam
Piotr
|