FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1 
06-09-06 23:39  [technika] Impregnacja akrylami
t66   

Wiele na temat impregnacji kartonu za pomocą Ponalu był na forum, ale nigdzie go nie mogłem kupić więc wykonałem próby z lakierem akrylowym. Udało mi się kupić puchę 0.5l lakieru matowego za 24 PLN.
Pierwsze próby z malowaniem nie były najlepsze, smugi itp.
Dopiero zastosowanie rozcieńczonego lakieru w stosunku 1:1 oraz nakładanie lakieru za pomocą gąbki dało niezły efekt.
Papier po impregnacji jest lekko satynowy, w dotyku przypomina mięki plastik, nie łamie się przy zaginaniu doskonale sie wycina. Można go kleić za pomocą UHU lub samym lakierem, żadnych śladów spoiny.
Pozostały jeszcze próby ze szpachlowaniem i retuszem.
Czy ktoś z forumowiczów stosował lakier akrylowy do impregnacji, proszę o opinie i doświadczenia z tym związane poniewż jest to mój pierwszy model po 15 latach przerwy (ORP "Kujawiak" z Kartonowego Fana) .

 
07-09-06 02:44  Re: [technika] Impregnacja akrylami
Student 

 

Cienkimi warstwami miękkim pędzelkiem bezposrednio na karton, - ta opcja jest czasochlonna ale skuteczna, sa male szanse na zniszczenie kartonu.

Bezposrednie nalożenie akrylu na karton skończy się tragicznie, papier się moze zdeformować.

--
23 sposoby na dobrego posta => KLIK
Czerwony Byk doda Ci "skrzydeł"

 
07-09-06 04:07  Re: [technika] Impregnacja akrylami
mikoaj68 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 1


 - 4

Impregnowałwm akrylem w spraju 2 warstwy (błyszczący ) , dość długo sechł prawie 2 dni ,ale efekt znakomity papier miękki łatwy do formowania półmat.

 
07-09-06 10:50  Re: [technika] Impregnacja akrylami
Qba 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Lakieru akrylowego - pozostałości z malowania parkietu używam do impregnacji starych modeli MM. Tam papier jest bardzo chłonny więc nie ma problemu ze smugami. W ten sposób zabezpieczyłem N1K1 Sinden i B24. Znikły włoski i papier zrobił się sztywniejszy, gładszy i się nie rozwarstwia. Trochę błyszczy, ale to nie problem.

Taka sama próba na nowym MM F4 wyszła tragicznie, mazy nie do usunięcia, można powiedziec że naturalna waloryzacja. Ale papier jest dużo lepszej jakości, więc nie wchłonął nadmiaru.

Reasumując - polecał głównie do kiepskiego papieru. Rewelacja.

--

__________________________________________________________________

Nie mów że nie masz czasu, tylko że masz inne priorytety.

GG 227079

 
07-09-06 22:43  Re: [technika] Impregnacja akrylami
Glutation 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
 

Witam
Potwierdzam - lakier akrylowy do drewna, w puszce jest bardzo dobrym sposobem impregnacji starego papieru (oczywiscie przed sklejaniem - po sklejeniu grozi trwala deformacja modelu!). Nie rozcienczam, nanosze pedzlem bezposrednio z puszki 2 warstwy. Grubszy, stary papier duzo pije, wiec jedna warstwa daje wrazenie, ze rowno nie pokryla. Obecnie sklejam model, ktory maluje, wiec dodatkowo arkusze potem przetarlem papierem sciernym 600 - wloski ida definitywnie precz i ich spod farby nie widac - papier sie robi gladziutenki jak nowiutki brystolik :)
Pozdrawiam
Glutation

--
Baka ni tsukeru kusuri wa nai

 
07-10-06 00:21  Re: [technika] Impregnacja akrylami
Barbarossa 

 

Do starego papieru Ponal/Pattex/Wikol/lakier akrylowy lub inny jest wręcz konieczny, ale problem pojawia się przy nowym kartonie, bo bardzo łatwo przyprawić go o charakterystyczne smugi. W marketach budowlanych jest teraz od groma lakierów, ale znalezienie dobrego matowego zajęło mi trochę czasu. Skuszony mistrzowskim zastosowaniem lakieru akrylowego przez Dyzia:http://www.konradus.com/forum/read.php?f=1&i=60384&t=53634#reply_60384 próbowałem delikatnie wcierać miękkim pędzelkiem w moje stare, przykurzone modele samolotów (MM), ale na początek nie jest to najlepszy pomysł. Nie wprawiony w bojach z wodnym lakierem „przedawkowałem” i fale Dunaju potrafiły pojawić się nawet na segmentach kadłuba, a o to naprawdę trudno:)

Po eksperymentach na modelach ukończonych dwa wnioski: kadłub samolotu przy odrobinie wprawy można bez skutków ubocznych lakierować akrylem – wręgi między segmentami dają sztywny szkielet, mniejsza jest powierzchnia do lakierowania a co za tym idzie mniejsza możliwość „falowania”. Gorzej jest ze skrzydłami, szczególnie w starych samolotach od MMa, gdzie szkielet jest więcej niż ubogi, również powierzchnia nie przylegającego do wręg poszycia duża. Nie powinno być z tym problemu w modelach od Hala lub Lecha, bo szkielet skrzydeł jest bardzo dobrze rozbudowany, ale i tu mogą pojawić się problemy: http://www.konradus.com/forum/read.php?f=1&i=85694&t=78594#reply_85694, choć na zdjęciach prawie zwichrowania nie widać:)

Przy zabawie z akrylami polecam więc impregnację całych arkuszy przed klejeniem, a na smugi na nowym papierze znalazłem fajny sposób: 1 raz prysnąć lakierem akrylowym w sprayu (może być nawet błyszczący), a dopiero na to nakładać gąbką niewielkie ilości wodnego mata z puszki, wcierając jednocześnie lakier drugą, suchą gąbką pociągnięciami zgodnymi z kierunkiem przód-tył samolotu. Daje to pewne korzyści, karton zabezpiecza się wstępnie przed wsiąkaniem nadmiernych ilości wodnego mata i skutkami nieostrożnego tarcia gąbką (można zetrzeć farbę), a nie pojawiają się „świecące kropeczki”, takie jak w eksperymencie Swingera: http://www.konradus.com/forum/read.php?f=1&i=66431&t=65345#reply_66431, po pokryciu kartonu dwoma lub więcej warstwami sprayu, a przynajmniej znacznie ten efekt niweluje.
Ja użyłem tego sprayu:
,
koszt 8,5 zł, a wodny firmy Classic (marka własna OBI) - polecany w relacji Dyzia. Testuję obecnie sklejalność tak zabezpieczonego modelu, relacja wkrótce.
Oczywiście przy odrobinie wprawy lakier w sprayu jest niepotrzebny, wodny i dwie gąbki od zmywania naczyń wystarczą:) lepszego niż gąbka sposobu nanoszenia nie znalazłem, bo aerografem nie dysponuję, a nawet po niezastąpionym paluchu modelarskim pozostają spore smugi. Oczywiście przy małych smugach nie ma tragedii, chyba Junior II przy opisie ponalowania pisał, że oddają fakturę zacieków:) pamiętać tylko należy o zachowaniu kierunku przód-tył przy wcieraniu lakieru.

No i oczywiście praktyka, umiar, delikatność i takie tam...
Życzę udanych bojów z akrylami!

--
per aspera ad astra...

 
22-01-13 12:14  Odp: [technika] Impregnacja akrylami
wujek91   

Temat stary ale warto odświeżyć.
Polecam impregnację klejem do drewna AK-20 rozcieńczonym w stosunku 2:1 z rozcieńczalnikiem nitro (w moim przypadku RC-01)
Jeśli model jest dobrze sklejony, nie ma żadnych zabrudzeń po kleju to impregnacja wygląda porządnie. W tym przypadku najlepiej impregnować po sklejeniu. Słyszałem porady, że można też przed ale z racji bytu, że mamy do czynienia z klejem to po wyschnięciu papier się usztywnia. Po zakończonej pracy(poprawnej pracy! Zero zacieków i płynna praca pędzelkiem) model nabiera sztywności i dodatkowego połysku.

Pozdrawiam!
wujek91

--

Post zmieniony (22-01-13 12:17)

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1Strony:  1 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024